Dzisiaj podczas posiedzenia przygotowawczego w Sądzie Okręgowym w Kaliszu został ustalony harmonogram procesu policjanta z Konina, któremu zarzuca się nieumyślne spowodowanie śmierci Adama C. na skutek niewłaściwego posługiwania się bronią służbową. Wiadomo już, że z uwagi na zawiłość i wagę sprawy rozpoznawać ją będzie aż trzech sędziów. Pierwszy termin został wyznaczony na 2 listopada.
Zawiła sprawa
– Z uzasadnienia Sądu Apelacyjnego w Łodzi wynika, że zawiłość występuje na kilku płaszczyznach, pierwszą z nich jest ustalenie stanu faktycznego – informuje sędzia Edyta Janiszewska, rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Kaliszu. – W sprawie brak jest bezpośrednich świadków zdarzenia, poza samym oskarżonym, który korzystając ze swoich uprawnień odmówił składania wyjaśnień. Zdarzenie – jego zasadniczy moment – nie zostało również nagrane przez żadną z kamer monitoringu. Sprawa niewątpliwie będzie miała charakter poszlakowy, bowiem przebieg zdarzenia należy odtwarzać w oparciu o materiał dowodowy w postaci przede wszystkim opinii biegłych. Tylko w zakresie jednej z okoliczności istotnych dla przedmiotu niniejszej sprawy, tj. kierunku, z którego padł strzał oraz z której strony ciała pokrzywdzonego znajdowała się rana wlotowa i wylotowa uzyskano opinie różnych zespołów biegłych z zakresu medycyny sądowej, ponadto przeprowadzono dwa badania sądowo-lekarskie ciała pokrzywdzonego. Biegli wydający te opinie nie są zgodni co do przebiegu zdarzenia, a należy zauważyć, iż były one sporządzone przez Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego czy Instytut Ekspertyz Sądowych im. Prof. Dr Jana Sehna w Krakowie. Są to instytucje o ugruntowanej renomie, wykraczającej poza granice Polski, a mimo to opinie są rozbieżne, co już samo w sobie świadczy o wysokim stopniu skomplikowania badanej materii.
Szczególna waga
Rzecznik dodaje, że sprawa ma również szczególną wagę. – Dotyczy ona bowiem sytuacji, gdzie śmierć pokrzywdzonego nastąpiła w wyniku interwencji funkcjonariusza policji – mówi. – Rzeczą sądu będzie dokonanie oceny, czy funkcjonariusz policji w sposób właściwy użył najostrzejszego środka przymusu bezpośredniego, czy właściwie posługiwał się bronią palną i czy podjęte działania w ramach badanej interwencji były uzasadnione i należycie przeprowadzone.
Kolejne daty
Od tragicznego zdarzenia, w którym śmierć poniósł 21-letni wówczas Adam C. miną niebawem cztery lata. W listopadzie 2019 przy ulicy Wyszyńskiego na Adama C. stojącego w towarzystwie dwóch młodszych chłopaków zwrócili uwagę policjanci patrolujący ulice naszego miasta. Na widok radiowozu 21-latek zaczął uciekać. W pościg za nim ruszył jeden z policjantów, a po kilku sekundach padł strzał. Młody mężczyzna przewrócił się na placu zabaw. Rana w okolicach serca okazała się śmiertelna.
Proces ruszy 2 listopada, a kolejne terminy to: 3 listopada oraz 7 i 8 grudnia.
na