Jak piszą grodzieccy leśnicy, śmieci w lesie to wyjątkowo bolesny temat. – Pomimo licznych apeli o właściwe gospodarowanie odpadami oraz wieloletnich działań edukacyjnych, prowadzonych przez różne podmioty, problem nielegalnych wysypisk wciąż nie znika. Takie miejsca nie tylko psują krajobraz, ale też stanowią śmiertelną pułapkę dla dziko żyjących zwierząt. Plastikowe torebki, szklane odłamki czy metalowe puszki stanowią realne zagrożenie dla leśnej fauny i niejednokrotnie przyczyniają się do śmierci w męczarniach. Mogłoby się wydawać, że każdy już przyswoił tę wiedzę i nawet najmniejsze dziecko wie, że w lesie nie można zostawiać śmieci. Niestety, praktyka pokazuje, że jest zgoła inaczej. Nadleśnictwo Grodziec od wielu lat prowadzi Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, do którego często trafiają ssaki i ptaki okaleczone przez pozostawione w lesie odpady, dlatego też Straż Leśna dokłada wszelkich starań, by ukrócić proceder nielegalnego śmiecenia – informuje Marcin Kliszcz.
– Z tego miejsca apelujemy również do mieszkańców gminy Grodziec o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy. Informacje na ten temat można zgłaszać bezpośrednio do Strażników Leśnych pod numerami telefonu: 692 923 476 lub 728 415 186. Jednocześnie przypominamy, iż na terenie gminy Grodziec funkcjonuje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), który przyjmuje podobne odpady, dbając o to, by pozbyć się ich w sposób maksymalnie bezpieczny i ekologiczny. Zadbajmy wspólnie o to, by nasze lasy nie przypominały wysypiska, a spacerowanie po nich było przyjemnością, która nie będzie nam się kojarzyć z odłamkami szkła czy starymi meblami – apeluje Marcin Kliszcz.
opr. MF
Foto: M. Kliszcz