W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Nieznany kierowca ściął znak na wysepce. „Może ktoś zauważy, że to nie są żarty”

2023-08-08 09:23:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Nieznany kierowca ściął znak na wysepce. „Może ktoś zauważy, że to nie są żarty”

Wczoraj po południu nieznany kierowca ściął znak na wysepce przy przejściu dla pieszych w Paprotni, w gminie Krzymów. Trzeba dodać, że w tym miejscu na drodze krajowej 92 jest wyjątkowo niebezpiecznie.

Mieszkańcy walczą o sygnalizację

– Paprotnia. Około godz. 15.00 nieznany kierowca rozwalił wysepkę na przejściu dla pieszych. DK-92. Prośba dla pieszych i kierowców o uwagę w tym miejscu – informował i apelował w mediach społecznościowych mieszkaniec Paprotni. Przypomnijmy, że skrzyżowanie drogi krajowej z powiatową jest bardzo niebezpieczne i od kilku lat mieszkańcy walczą o zainstalowanie na nim sygnalizacji świetlnej. Tamtędy do szkoły chodzą ich dzieci, a i dorośli często pokonują tę drogę, ponieważ robią zakupy w miejscowym sklepie. Jak mówią, nieraz zdarzało im się uciekać z pasów przed pędzącym z góry TIR-em.

Mimo wielokrotnych interwencji i pism do zarządcy drogi krajowej, odpowiedź jest jedna: brak środków na taką inwestycję. Mieszkańcy chcieli, by przed skrzyżowaniem postawić fotoradar. To się też nie udało.

To skrzyżowanie budzi emocje

Po wpisie mieszkańca Paprotni o zniszczonej wysepce posypały się komentarze. Niektóre nie do zacytowania z powodu… emocji. – Takie rzeczy tylko w Paprotni. Po co były zbierane podpisy na temat skrzyżowania, żeby coś z tym zrobili i żeby było bezpieczniej a oni mają to głęboko w… Trzeba tragedii może wtedy ktoś, coś... chociaż wątpię. Tyle pism, próśb i nic. Ktoś będzie kiedyś płakał. Tyle razy widziałem, jak dzieciaki stoją na tej wysepce.... Bo lepiej wymalować progi zwalniające nie wiadomo dlaczego i teraz je usuwać niż zainwestować w bezpieczeństwo na skrzyżowaniu. Trzeba się zmówić z mieszkańcami zablokować kilka razy drogę. Może wtedy ktoś zauważy, że to nie są żarty… Tam powinny być światła. W Kawnicach stoi fotoradar, wszyscy zwalniają. Niektórzy do 30 na godzinę. I pomyśleć, że nasze dzieciaki tam przechodzą... Światła powinny być u nas, a nie kilka km dalej!

zdj. Facebook

Otwarcie 1,5 %



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Xyz
Tylko fotoradar może poprawić sytuację, każdy kto widzi tabliczkę fotoradar zwalnia, bo tutaj nie ma zmiłuj. Płaczesz i płacisz, a i punkty masz w pakiecie. Światła nie rozwiążą problemu nadmiernej predkości.
Sarenka
To PISIORY zablokowali komentarze w PK.Są dla nich niewygodne.
byłykacyk
Coś im się PO-pierdoliło,że udostępnili możliwość komentowania? Moim zadaniem każdy artykuł bez wyjątku powinien mieć taką możliwość.
Taka prawda
A miejscowy posełczyna ino na wyżerkę tam przyjeżdza