Informowaliśmy, że Nowa Lewica zwróciła się z apelem do prezydenta Konina i Rady Miasta Konina o interwencję w sprawie zaplanowanej w związku z budową dworca wycinki drzew przy ulicy Kolejowej. Młoda Lewica zorganizowała zbiórkę podpisów pod petycją skierowaną do inwestora i w ciągu zaledwie trzech dni zebrała pod osiemset podpisów.
O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do magistratu. – Prezydent zawsze wspiera działania ekologiczne i zgadza się z mieszkańcami, że szkoda każdego wyciętego drzewa. Dlatego organizuje spotkanie z przedstawicielami inwestora – spółki Dekada, aby omówić ten temat – wyjaśnia Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina. – Mamy pewne propozycje, ale powiemy o nich dopiero wtedy, jeśli uda się je wprowadzić w życie. Natomiast trzeba też zaznaczyć, że ten temat był uzgadniany jeszcze w poprzedniej kadencji – 5 lat temu w 2018 roku.
Rzeczniczka prezydenta przypomina, że zgoda na wycinkę drzew nie wyszła ani od miasta, ani od Zarządu Dróg Miejskich, ponieważ wydał ją na wniosek Dekady Urząd Marszałkowski w Poznaniu. – ZDM przekazał jedynie do dyspozycji teren pod te roboty, żeby Dekada mogła realizować inwestycję związaną z budową dworca, na co wszyscy czekali. Dla nas ten temat jest w realizacji. Prezydent działa. Udało nam się ocalić jedno z pięciu planowanych do wycinki drzew – wyjaśnia Aneta Wanjas.