Leżaki do ogrodu mogą mieć różną konstrukcję –od prostych leżanek, przez rozbudowane leżaki z daszkami, uchwytami na parasol, stolikami, na nogach, z kółkami, składane, wzmocnione, z różnym zakresem i mechanizmem regulacji. To wszystko ma znaczenie i trzeba się zastanowić, które z funkcji będą rzeczywiście potrzebne. Dopłacanie często kilkuset złotych na przykład za daszek nie będzie miało uzasadnienia, jeśli w planie jest ustawienie leżaka pod parasolem ogrodowym. Tutaj nie ma prostych odpowiedzi, ale po uczciwym ocenieniu swoich potrzeb wybór powinien być już prostszy.
Zdecydowanie należy wybierać leżaki ogrodowe, które są od początku do końca zaprojektowane z myślą o użytku na zewnątrz. To jednak może obejmować bardzo różne materiały. Ostatecznie nawet leżaki z tkanin mogą się sprawdzać nieźle. Nie chodzi tylko o to, że zachowają często funkcjonalność po utracie walorów estetycznych, ale i o to, że przecież leżaki ogrodowe z delikatniejszych materiałów można ochronić skutecznie pokrowcami za paręnaście złotych. A niektóre leżaki wystawia się też tylko na krótko i później chowa na przykład do komórki, gdzie już im ani deszcz, ani śnieg nie zagrożą. Wybór materiału to sztuka kompromisu –na pewno nie warto wybierać najtańszego leżaka do ogrodu, ale często nie warto też iść w stronę drugiego ekstremum.
To pytanie jest podchwytliwe, ale chyba najważniejsze ze wszystkich. W wielu ogrodach przestrzeń jest przecież ograniczona, duże leżaki są też zwykle wyraźnie droższe, więc pokusa, żeby kupić mniejszy model, bywa bardzo silna. I to oczywiście ma pewien sens, warto jednak pamiętać, że czym innym jest odpoczynek przez parę minut, a czym innym przez godzinę i za wąski leżak nie pozwoli się zrelaksować, bo będzie wymagał utrzymania rąk w dziwnej, niewygodnej pozycji. Czy to znaczy, że im większy leżak, tym lepiej? Też nie – powyżej pewnego wymiaru już różnicy się nie poczuje. O jaki wymiar konkretnie chodzi? Tego właśnie nie można jednoznacznie ustalić –musisz wziąć pod uwagę nie tylko swoją figurę, ale też to, w jaki sposób zwykle wypoczywasz.
Co łączy te trzy pytania? To, że nie tylko nie każdy je sobie zadaje, ale i to, że bardzo często odpowiedzi nie są zawarte w opiniach innych. To kwestie tak bardzo subiektywne, że choć opinie o produktach oczywiście warto czytać, to w tych przypadkach będą one w najlepszym razie jedynie wskazówkami. Trzeba po prostu pomyśleć o sobie i swoich potrzebach, bo nie wszystko można zamknąć w prostym opisie technicznym leżaka.