Zarząd Miejski Nowej
Lewicy w Koninie wydał oświadczenie w sprawie dopłat za wodę i ścieki. Nie
zgadza się z bezprecedensową i nieprzemyślaną koncepcją obciążania mieszkańców
Konina dodatkowymi opłatami za 18 miesięcy.
Jak wskazują działacze, ich ogromne zdumienie budzi przekonanie PWiK-u, że mieszkańcy muszą zapłacić za konsekwencje bezprawnych decyzji Dyrektora RZGW PGW „Wody Polskie” w Poznaniu i Prezesa PGW „Wody Polskie” w Warszawie. – Koninianie nie powinni wydawać pieniędzy na dopłaty tylko dlatego, że ktoś nie dopełnił swoich obowiązków!!! W zaistniałych okolicznościach przepisy prawa jednoznacznie nie obligują do nałożenia haraczu na mieszkańców, przedsiębiorców i innych odbiorców usług Spółki PWiK. Wyciąganie z kieszeni mieszkańców Konina ostatnich złotówek nie powinno być sposobem pokrywania strat spółki miejskiej” – czytamy w oświadczeniu Zarządu Miejskiego Nowej Lewicy w Koninie. – „Bezduszne i niczym nieuzasadnione działanie władz Spółki PWiK przeciwko interesom społeczności lokalnej budzi nasz zrozumiały sprzeciw! W czasach szalejącej inflacji i drożyzny widzimy widmo pogorszenia sytuacji materialnej naszych obywateli oraz przedsiębiorców, będących ostatnią deską ratunku na konińskim rynku pracy. Nie ma na to naszej zgody! Uważamy, że za błędy powinni zapłacić ci, którzy je popełnili! A nie są to z pewnością mieszkańcy Konina!!!”
Zarząd konińskiej Nowej Lewicy w obecnej sytuacji
żąda, aby odpowiedzialny organ spółki PWiK lub władze samorządowe wystąpiły
prawnie o odszkodowanie od PGW „Wody Polskie” celem pokrycia strat spółki
powstałej na wskutek błędów formalnych PGW „Wody Polskie”. – „W ten sposób nie
trzeba będzie sięgać do kieszeni mieszkańców Konina, którzy nic nie zawinili w
tej sprawie! Po drugie domagamy się wyciągnięcia konsekwencji prawnych wobec
Dyrektora RZGW PGW „Wody Polskie” w Poznaniu i byłego Prezesa PGE „Wody
Polskie” w Warszawie. Mieszkańcy Konina nie mogą być zakładnikami bezprawnych
decyzji „Wód Polskich” oraz braku społecznej wrażliwości Spółki PWiK! Żądamy
szybkich i przede wszystkim skutecznych działań w tej sprawie!” – czytamy w
oświadczeniu nadesłanym do naszej redakcji.
Sprawa podwyżek opłat za wodę i odbiór ścieków w Koninie ciągnie
się już od pierwszej połowy 2021 roku, bo wtedy zostały zapowiedziane. Władze
PWiK-u wskazały, że organ regulacyjny, czyli Regionalny Zarząd Gospodarki
Wodnej Poznaniu, wydał decyzję w sprawie nowych taryf po wskazanym w ustawie
terminie (miał na to 45 dni). W ocenie przedstawicieli PWiK-u ta decyzja była
wydana z rażącym naruszeniem prawa, zostały więc podjęte kroki prawne. 14
grudnia 2022 roku zakończył się prawomocnie spór pomiędzy Przedsiębiorstwem
Wodociągów i Kanalizacji w Koninie a prezesem Państwowego Gospodarstwa Wodnego
Wody Polskie. Pojawiały się wtedy pytania, czy mieszkańcy będą musieli zapłacić
różnicę za minione miesiące skoro formalnie taryfy weszły w życie z mocy prawa
w czerwcu 2021 roku? Przedstawiciele PWiK-u tłumaczyli, że nie wyobrażają sobie
takiej sytuacji, żeby mieszkańcy zapłacili za błędy PGW Wody Polskie, a że
wyrok uprawomocnił się 14 grudnia 2022, więc nowe stawki będą naliczane od 15
grudnia.
Stało się jednak
inaczej. Jak ostatnio tłumaczył Waldemar Jaskólski, prezes PWiK-u, spółka została zmuszona do
wystawienia faktur korygujących za okres od czerwca 2021 roku do 14 grudnia
2022 roku, uwzględniających różnicę w należnościach pomiędzy prawidłowym
rozliczeniem opartym na cenach i stawkach z nowych taryf, które weszły w życie
z mocy prawa 2021 roku a pierwotnym rozliczeniem częściowym opartym na cenach i
stawkach z 2018 roku.
Wyjaśniał
też wtedy, że aby maksymalnie zminimalizować powstałe dolegliwości dla
odbiorców usług, zarząd PWiK podjął decyzję o wydłużeniu terminów płatności i
rozłożeniu należności wynikających z wystawionych faktur korygujących na 6
miesięcy. Istnieje również możliwość zapłaty w całości należności jednorazowo.
A mowa jest tutaj o niemałych kwotach. Czteroosobowa rodzina w bloku będzie
miała do zapłacenia ponad 500 zł, a w domku jednorodzinnym ponad 900 zł.