Dwa ciała: kobiety i
mężczyzny (rocznik 61 i 65), a także martwego psa ujawnili dziś konińscy
policjanci w jednym z mieszkań bloku przy Alejach 1 Maja. Na miejscu pracują
śledczy oraz prokurator.
- Po godzinie 19.00
otrzymaliśmy informację od lokatorów, że w klatce schodowej panuje fetor – informuje Sebastian
Wiśniewski, rzecznik prasowy KMP w Koninie. – Na miejsce natychmiast udali się
policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Drzwi od mieszkania, z którego
wydobywał się nieprzyjemny zapach były zamknięte. W związku z tym strażacy
podjęli decyzję o ich wyważeniu.
W środku znajdowały się ciała dwóch osób i martwy pies.
Rzecznik nie udziela więcej informacji. – Czynności trwają – mówi.
Śledczy, którzy są na miejscu, potwierdzają jedynie, że ciała znajdowały się w mieszkaniu od dłuższego czasu. Nie wykluczają żadnej z wersji, jednak za wcześnie mówić o okolicznościach śmierci małżeństwa. Sąsiedzi przyznają jedynie, że rodzina nie utrzymywała bliższych kontaktów. - Ona już od dawna nie wychodziła z domu, on sam robił zakupy. Był cichy i zamknięty w sobie. Czasem widywałam go z psem. Nie pamiętam jednak kiedy ostatnio - mówiła stojąca przed blokiem kobieta.
na