Także drugi przetarg na przebudowę stadionu im. Mariana Paska przy ulicy Dmowskiego został unieważniony. Powód?
Pierwszy przetarg na przebudowę stadionu został unieważniony, bo zamawiający, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Koninie, po przeanalizowaniu sytuacji finansowej i możliwości pozyskania dodatkowych, brakujących środków, stwierdził, że nie może zwiększyć środków na sfinansowanie powyższego zamówienia. Do pierwszego przetargu zgłosiły się dwie firmy – TAMEX Obiekty Sportowe SA z Warszawy z ceną 10.994.784,34 zł (brutto) oraz Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GRETASPORT z Dąbrowy Górniczej podając cenę 10.091.887,83 zł (brutto).
Został więc ogłoszony drugi przetarg, do którego zgłosiły się te same firmy, choć przedstawiły już kwoty wyższe niż poprzednio. TAMEX oferuje 11.345.487,77 zł (brutto), z kolei przedsiębiorstwo z Dąbrowy Górniczej – 10.927.036,17 zł (brutto). – Teraz będziemy się zastanawiać, czy powiększyć wkład własny – mówił na początku kwietnia Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina. – Wszystkie ceny rosną w tempie zastraszającym, więc raczej będziemy się skłaniać, by rozstrzygnąć przetarg. Ale to wymaga pewnej analizy wspólnie z panią skarbnik i prezydentem.
Dzisiaj
jednak pojawiła się informacja, że drugi przetarg także został unieważniony. Wszystko
wskazuje na to, że tym razem nie chodzi o pieniądze. Ewa Kulczyńska, dyrektor
Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, powołuje się na zapisy ustawy Prawo
zamówień publicznych, że „zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie
zamówienia, jeśli wszystkie złożone oferty podlegały odrzuceniu”. I wyjaśnia,
że tak było w przypadku tych dwóch złożonych.
Przypomnijmy, że chodzi o oferty firm, które złożone były już w pierwszym przetargu. Wtedy powodem unieważnienia było to, że zamawiający nie może zwiększyć środków na sfinansowanie powyższego zamówienia.
Miasto na modernizację stadionu otrzymało 70 procent kwoty z ministerstwa sportu, pozostała kwota to wkład własny.