Chociaż na ulicy Dworcowej, na odcinku od skrzyżowania z Alejami 1 Maja do Trasy Warszawskiej, znów robi się kolorowo za sprawą tulipanów, ostatnie nasadzenia wykonano tutaj jesienią 2019 roku. Na nowe nie ma pieniędzy, jak się dowiedzieliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich w Koninie.
Na ulicy Dworcowej od kilku lat możemy podziwiać wiosną tulipany wzdłuż części ulicy Dworcowej. Taki wniosek złożył do Konińskiego Budżetu Obywatelskiego Jarosław Koźlarek, który został poparty w głosowaniu przez mieszkańców.
W 2019 roku realizowano drugi etap sadzenia tych kwiatów w ramach KBO (to także wniosek Jarosława Koźlarka), od skrzyżowania z Al. 1 Maja do Trasy Warszawskiej. Posadzono tam wtedy 27 tysięcy sztuk tulipanów. Koszt tych prac to 77 tysięcy złotych (brutto). Jak informuje Grzegorz Pająk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koninie kolejnego sadzenia potem już nie wykonywano. – Jeśli tulipany nadal wyrastają, to się tylko cieszyć, natomiast ich żywotność jest ograniczona – mówi.
Widać to chociażby na pasie ulicy Dworcowej (na wysokości dawnych Domów Towarowych „Centrum”), gdzie tulipany były posadzone w ramach pierwszego etapu. W tym roku na pewno będzie ich tam zdecydowanie mniej, ale jeszcze niektóre zakwitną. Bardziej kolorowo będzie na pewno na odcinku od skrzyżowania z Alejami 1 Maja do Trasy Warszawskiej. Widać już coraz więcej kwiatów. Na nowe jednak nie ma pieniędzy. – Trzy lata temu było to około 80 tysięcy złotych, więc teraz podejrzewam, że byłoby to dużo więcej. My na utrzymanie zieleni w całym mieście na cały rok mamy 450 tysięcy złotych. Żeby więc nasadzić tulipany, potrzebowaliśmy jedną czwartą tej kwoty. Nie dysponujemy takimi środkami – mówi dyrektor ZDM w Koninie.