Wojewoda
Wielkopolski, Michał Zieliński uznał, że głosowanie, w którym odwołano starostę i Zarząd
Powiatu Słupeckiego zostało przeprowadzone z rażącym naruszeniem prawa i
stwierdził nieważność tejże uchwały.
Przypomnijmy,
że pod koniec października większość radnych powiatowych zagłosowała za
odwołaniem starosty i zarządu. Wojewoda wstrzymał jednak uchwałę. Od tego
momentu miał on 30 dni, aby stwierdzić jej ważność lub nieważność. Na ostatniej
sesji poznaliśmy jego decyzję.
-
Przewodniczący nie był bowiem uprawniony do odstępowania od prowadzania
dyskusji nad projektem uchwały w sprawie odwołania zarządu powiatu słupeckiego
z powodu nieudzieleniu wotum zaufania i wskazywania przyczyn braku takiej
dyskusji. Swoim działaniem pozbawił Radnych Rady Powiatu Słupeckiego dyskusji,
którzy zostali zaskoczeni wprowadzeniem do porządku obrad projektu uchwały w
sprawie odwołania zarządu powiatu z powodu nieudzielenia wotum zaufania. Brak
wywołania i przeprowadzenia dyskusji doprowadził do sytuacji, że wobec projektu
uchwały w sprawie odwołania zarządu powiatu słupeckiego z powodu nieudzielenia
wotum zaufania przeprowadzono wyłącznie głosowanie, co tym samym spowodowało,
że sprawa odwołania zarządu nie została rozpoznana i uniemożliwił wypowiedzenie
się Radnym Rady Powiatu Słupeckiego co do projektu uchwały w sprawie odwołania
zarządu powiatu słupeckiego z powodu nieudzielenia wotum zaufania.
Przeprowadzenie dyskusji nad projektem uchwały w sprawie odwołania zarządu
powiatu słupeckiego z powodu nieudzielenia wotum zaufania tym bardziej było
konieczne i uzasadnione z powodu braku zawiadomienia Radnych Rady Powiatu
Słupeckiego o procedowaniu projektu uchwały w sprawie odwołania zarządu powiatu
słupeckiego z powodu nieudzielenia wotum zaufania - czytamy w piśmie Michała
Zielińskiego, Wojewody Wielkopolskiego.
Oznacza to, że słupeccy radni będą kolejny raz głosować nad odwołaniem starosty i Zarządu Powiatu Słupeckiego. Tym razem zostaje zwołana nadzwyczajna sesja. Głosowanie ma poprzedzić debata.