Dwie spalinowe jednostki wyruszą z Poznania, by następnie zabierając kolejnych pasażerów z Wrześni i Konina wjechać na ciąg bocznicowy Konin-Pątnów. Dalej na wysokości Gaju pociąg podąży w kierunku Kleczewa do załadowni węgla w Jóźwinie. Później podróżni przejadą się po kopalnianych torach m.in. przez Estakadę Wschód, Wygodę w kierunku Drzewiec, Lubstowa, po czym ponownie wrócą do Konina. Na sam koniec jeszcze skład wjedzie w rudzicki las dojeżdżając do bram huty aluminium. Wydarzenie pomimo pandemii oraz ograniczeń panujących w transporcie zbiorowym cieszy się dużym zainteresowaniem. – Celem wyprawy jest możliwość przejechania pociągiem specjalnym po infrastrukturze, która na co dzień jest niedostępna dla przeciętnego pasażera, co jest nie lada gratką przede wszystkim dla miłośników kolei w całej Polsce. W wyniku rozmów z poszczególnymi przedstawicielami spółek z grupy PAK, zrodziła się idea, by przynajmniej część szlaków zagospodarować na poczet np. postindustrialnego szlaku turystycznego, w momencie zaprzestania transportowania węgla na określonych odcinkach. Gdyby udało się wypracować pewien model współpracy z kopalnią, a także lokalnymi samorządami – niewykluczone, że tory pozostaną i będą służyć do przewozów rekreacyjnych w okresie letnim, co niewątpliwie wzmocniłoby atrakcyjność regionu i zachęcało do odwiedzenia przez szerszą publikę – mówi Krzysztof Lubiński, organizator przejazdu.
Tym razem Konińscy Miłośnicy Transportu Publicznego, którzy zwykle zajmują się komunikacją miejską postanowili pójść o krok dalej, dostrzegając możliwość rozwoju i poszerzenia swojej wiedzy już nie tylko w transporcie autobusowym, ale także i kolejowym. – Cieszymy się, że możemy otworzyć się na nowy, równie ciekawy horyzont zainteresowań jakim jest kolej. Dostrzegamy pewien potencjał w tej szynowej sferze i gdy tylko padła propozycja wspólnej organizacji takiego wydarzenia, nie zastanawialiśmy się ani przez moment – wyjaśnia Kamil Wódczak z grupy Konińskich Miłośników Transportu Publicznego.
Niestety ze względu na wciąż panującą pandemię, miejsce na pokładzie pociągu znajdzie ograniczona o połowę liczba osób w związku z panującymi ograniczeniami w transporcie zbiorowym. Specjalna relacja z tego wydarzenia będzie dostępna również na łamach „Przeglądu Konińskiego”.