Po tym, jak służbom udało się opanować duże ognisko zakażenia koronawirusem, powiat kolski z czerwonej strefy, stał się żółtą. Decyzję taką ogłosiło dzisiaj ministerstwo zdrowia podczas konferencji prasowej, mimo iż w wyniku badań w test&go wykryto 50 nowych zachorowań, w tym u 11 dzieci.
Po tym, jak w powiecie kolskim ujawniono duże ognisko zachorowań na koronawirusa, ministerstwo zdrowia zdecydowało w minionym tygodniu, aby oznaczyć go, jako strefę czerwoną, co wiązało się z powrotem licznych obostrzeń. W sumie odnotowano tam ponad sto zachorowań na COVID-19.
Wobec tego, że ognisko udało się w miarę skutecznie opanować, dzisiaj ministerstwo zdecydowało, aby czerwoną strefę zamienić na żółtą. Z powody wzrostu zachorowań, przez dwa dni, czyli 1 i 3 września, w Kole ponownie został uruchomiony pieszy punkt pobrań wymazów, czyli test&go. Badani w nim byli przede wszystkim wszyscy, którzy zostali skierowani do kwarantanny po kontakcie z osobami zakażonymi. Wczoraj natomiast mogli poddać się wymazom pozostali chętni mieszkańcy powiatu.
Jak podaje dzisiaj urząd wojewódzki, badania laboratoryjne tych wymazów potwierdziły 50 nowych zachorowań na COVID-19 w powiecie kolskim, spośród 95 w całej Wielkopolsce. Są to osoby w wieku od 18. do 62. roku życia, a także jedenaścioro dzieci.
Ponadto w powiecie tureckim odnotowano nowe zakażenia u trzech kobiet w wieku 21, 31, 51 i 56 lat, oraz dwa w powiecie konińskim – u mężczyzn w wieku 25 i 59 lat. – Jednocześnie z przykrością informujemy, na podstawie komunikatu Ministerstwa Zdrowia, że w szpitalu jednoimiennym przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu z powodu COVID-19 zmarły dwie osoby, czyli 79-letni mieszkaniec Poznania oraz 58-letni mężczyzna z powiatu jarocińskiego – informuje Anna Czuchra z Gabinetu Wojewody..
W Wielkopolsce do tej pory odnotowano 5.923 przypadki zakażeń koronawirusem, z czego 1.657 to obecnie aktywne. 228 osób zmarło, a 4.038 wyzdrowiało.