Starosta koniński Stanisław Bielik, w imieniu skarbu państwa, sprzedał budynki po byłej mieszalni pasz w Brzeźnie w gminie Krzymów. Budynki były od kilkudziesięciu lat nieużywane. A spichlerz i stodoła pałacowa są wpisane do rejestru zabytków. Cały kompleks miał kupić mieszkaniec gminy Krzymów.
O to czy budynki, w których kiedyś znajdowała się mieszalnia pasz, zostały sprzedane pytał na sesji Rady Gminy Krzymów radny Henryk Jackowski. – Ludzie zastanawiają się, co dzieje się z budynkami po byłej mieszalni pasz. Kręcą się tam jacyś ludzie, pomiary robią. Interesują się czy to zostało sprzedane? – mówił radny.
– Fajnie, że czujność mieszkańców jest taka duża. Nieruchomość była w posiadaniu starostwa. W drodze przetargu zostało to kupione. Teraz to prywatna własność – odpowiedziała Danuta Mazur, wójt gminy Krzymów. – Sprzedane to zostało podmiotowi z naszej gminy – dodał Mirosław Kruszyński, wiceprzewodniczący rady.
Rzeczywiście w czerwcu ukazało się ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości. W imieniu Skarbu Państwa działał starosta Stanisław Bielik, który miał ją sprzedać osobie z gminy Krzymów. Nieruchomość – jak czytamy w ogłoszeniu o przetargu – to obiekty stanowiące zespół folwarczny (stodoła, spichlerz oraz budynki gospodarcze). Spichlerz i stodoła pałacowa są wpisane do rejestru zabytków. Zalecono, że mają one być uszczelnione, a dachy wyremontowane. Trzeba dodać, że nieruchomość znajduje się w bardzo dobrym miejscu, właściwie w centrum Brzeźna, tuż pod Koninem.