W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Udały się warzywa i owoce, zboże mniej

2016-09-06 10:59:53

Udały się warzywa i owoce, zboże mniej

W powiecie konińskim o plonach mogą już mówić nie tylko rolnicy, ale także sadownicy i ogrodnicy. Zakończyły się żniwa. Zboża w tym roku było nieco mniej niż w ubiegłym. Wcześniej niż zwykle rolnicy rozpoczną zbiór kukurydzy. Susza przyczyniła się też do szybszego zdjęcia z drzew śliwek węgierek. Jednak niekwestionowanym hitem tego sezonu była borówka amerykańska. – Zapotrzebowanie na nią jest praktycznie na całym świecie, więc cena jest wysoka i ciągle idzie do góry. U nas plantacje są w okolicach Rychwała czy Sompolna – powiedziała nam Bożena Frankowska, główny specjalista Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w konińskim starostwie.

Jęczmień jary i ozimy zajmował w tym roku w powiecie konińskim 5.086 ha ziemi. Z jednego hektara zebrano go 2,70 tony, w ubiegłym roku było to 3,2 t/ha. Pszenica ozima – 3.222 ha – zbiór w tym roku – 3,13 t/ha (w ubiegłym – 3,57 t/ha), pszenica jara 2.381 ha – 2,83 t/ha ( 2015 – 3,2 t/ha), pszenżyto ozime – 4.543 ha – plon 3,31 t/ha (2015 – 3,39 t/ha), pszenżyto jare 1.670 ha – 2,75 t/ha (2015 – 2,87 t/ha), żyto 19.526 ha – 2,5 t/ha (2015 – 2,85 t/ha), owies 6.465 ha – 2.047 t/ha (2015 – 2,69 t/ha), mieszanki zbożowe (powierzchnia upraw druga po życie) 12.692 ha – 2,83 t/ha (2015 – 2.88 t/ha), rzepak ozimy (zmniejszyła się ilość w porównaniu do ubiegłego roku) 1,79 t/ha, 3,0 t/ha. – Lepiej plonowały w tym roku zboża jare. Pszenica ozima wymarzła i trzeba było ją przesiewać, głównie żytem, które nie ma takich wymagań wodnych. Ceny skupu zboża są niższe niż w ubiegłym roku – przypomniała Bożena Frankowska. Okazuje się, że część mieszalni pasz sprowadza zboże z zagranicy. Kupują pszenicę po 520 zł/t. U nas trzeba zapłacić 570 zł/t. Niektórym rolnikom udało się także zebrać trzeci pokos siana.

Wcześniej niż zwykle rolnicy zbiorą kukurydzę. – W maju plony zapowiadały się tragicznie. Teraz rolnicy są zadowoleni. A wszystko ze względu na przedłużające się susze. Kukurydzę powinno się zbierać na przełomie października i listopada. A żniwa już się rozpoczęły. Trzeba ją zwozić, żeby nie przeschła i można było ją zakisić – wyjaśniała Bożena Frankowska.

W powiecie konińskim nie ma sadownika czy hodowcy warzyw, który nie nawadniałby swoich upraw. – Praktycznie żaden sadownik czy ogrodnik nie czeka na deszcz. Jeśli rolnik, który ma po 10 ha cebuli czy 15 ha pomidorów czekałby na opady, to dawno poszedłby z torbami. Plantacje fasolki, kalafiorów czy kapusty są nawadniane – wyjaśnia nam Bożena Frankowska.