Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

We wtorek redakcję „Przeglądu Konińskiego” odwiedziła grupa drugoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Koninie. Jak się dowiedzieliśmy przywiodła ich do nas ogromna chęć poznania zagadnień związanych z tworzeniem stron w tygodniku, ponieważ zamierzają wydawać własną, szkolną gazetkę. – Bardzo lubimy pisać i czytać, dlatego przyszliśmy prosić o pomoc i wskazówki jak to robić, aby powstające pismo było ciekawe i chętnie czytane przez koleżanki i kolegów – podkreślają dzieci.

Nasza redakcja miała okazję do tej pory gościć dzieci z różnych zakątków regionu, ale ta grupa zapadnie nam na długo w pamięci. A co ją wyróżniało? Niewątpliwie duża elokwencja jak na tak młody wiek, wiedza, oczytanie i posiadanie wielu pasji, o których chętnie dzieci nam opowiadały. Mamy nadzieję, że stanęliśmy na wysokości zadania i u młodych adeptów słowa pisanego zaszczepiliśmy sztukę dziennikarstwa. Zatem te małe warsztaty zaczęliśmy od omówienia wydawanych tytułów, budowy tygodników, rodzaju stron oraz sposobu pracy dziennikarzy. Ten ostatni temat przybliżyła dzieciom wieloletnia dziennikarka Aleksandra Wysocka. Wyjaśniła co każdy dziennikarz powinien posiadać wyjeżdżając na przykład w teren i w jaki sposób przeprowadza się wywiady. Pokazaliśmy milusińskim również portal „Przeglądu Konińskiego” i wymieniliśmy różnicę pomiędzy tekstami w gazecie i w Internecie. – Zamierzamy już od dzisiaj zabrać się ostro do pracy nad naszą, autorską, szkolną gazetką. Jeszcze pewnie będziemy dyskutować, co do częstotliwości jej wydawania, ale podstawy dzięki temu spotkaniu już mamy – informuje Marzena Kapral wychowawczyni klasy II b. A teraz posłuchajmy, co mówiły dzieci. – Jestem kolekcjonerem starych klocków LEGO i wiem, że pierwszy, który znamy dzisiaj, powstał w 1958 roku – mówił Grześ. – Ja z kolei zbieram figurki dinozaurów. Mam ich obecnie 150 sztuk i potrafię je trafnie odróżnić – oznajmił Tymek. Tych wypowiedzi było naprawdę wiele i trudno byłoby wszystkie przytoczyć, ale każda z nich była pozytywnie zaskakująca. To napawa dumą, że rośnie nam pokolenie, które w przyszłości, może dla regionu mocno się zasłużyć. Wracając jednak do tego miłego spotkania, nie omieszkaliśmy drugoklasistów jeszcze oprowadzić po całej redakcji, pokazać najstarsze egzemplarze gazety oraz ściankę pamiątkową gwiazd zasiadających na ławeczce PK. Wykonaliśmy też mnóstwo zdjęć, rozdaliśmy drobne gadżety z naszym logo i poczęstowaliśmy słodkościami. Kochani: do następnego spotkania.