W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Szkoła techniczna lub branżowa to naprawdę dobry wybór

2021-09-27 14:48:56

Szkoła techniczna lub branżowa to naprawdę dobry wybór


Trend się odwraca

Pierwszym wyborem dla 15-16 latków były najczęściej, jeszcze do niedawna licea ogólnokształcące. Dzisiaj się to zmienia. Jak wskazują statystyki coraz częściej technika lub szkoły branżowe – to placówki pierwszego wyboru. Absolwenci podstawówek kierują się (za sprawą pewnie doradców zawodowych) tym, że te szkoły dają im już na starcie konkretny zawód, ale jednocześnie perspektywę dalszego kształcenia. Nie bez znaczenia jest także to, że obecnie takie zawody jak: m.in. stolarz, hydraulik, piekarz, fryzjer, hotelarz, gastronom osiągnęły w pełni swoje społeczne uznanie. – Szkoła techniczna lub branżowa to naprawdę dobry wybór – mówią uczniowie szkoły, którą odwiedziliśmy, a której nazwę wymienimy nieco później – bo jeśli nie będziemy się czuć w danym zawodzie, zawsze możemy przekwalifikować się. Tak właśnie dzisiaj wygląda system edukacyjny rozbudowany o liczne kursy, szkolenia czy wreszcie szkoły techniczne dla osób dorosłych z maturą lub bez. Zdaniem wielu młode osoby będą ustawicznie się kształcić, zmieniać kwalifikacje.


A skoro technikum…

Jak pewnie wielu już zauważyło, uparcie wracamy w naszych publikacjach do nieodwracalnego już procesu transformacji energetycznej, która determinuje przede wszystkim transformację społeczną. W związku z tym powstało wiele publikacji, w tym analiz, diagnoz i wytycznych. Jedną z nich jest: „Sprawiedliwa transformacja Wielkopolski Wschodniej z perspektywy młodzieży”, którego autorem jest Piotr Czerniejewski. W raporcie, który powstał na zlecenie ARR w Koninie można przeczytać m.in. jak młodzież z naszego regionu ocenia ofertę edukacyjną szkół średnich z punktu widzenia zmieniającej się rzeczywistości gospodarczej i nie tylko. Wskazuje się w nim, że szkoły ponadpodstawowe w regionie powinny być ukierunkowane na konkretne działy tematyczne, szczególnie w Koninie, w mieście gdzie jest ich kilka. Zdaniem młodych ludzi, uczestników projektu: dana szkoła nie powinna prowadzić zajęć innych niż sugerowałaby nazwa np.: Zespół Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego nie powinien kształcić kelnerów i kucharzy, przemianowanie Zespołu Szkół Górniczo-Energetycznych na Zespół Szkół Techniczno-Energetycznych (włączenie obecnego Zespołu Szkół Technicznych), Zespół Szkół im. M. Kopernika jako domyślna szkoła dla kierunków takich jak: hotelarstwo, fryzjerstwo, kucharz itd.


Kulturalnie uzgadniamy kierunki kształcenia

Jak zatem sytuacja przedstawia się w ostatniej wymienionej wyżej szkole, powszechnie określanej jako: koniński „Kopernik”? Czy daje szansę na dobry start swoim absolwentom, czy jest szkołą przyszłości? O tym rozmawiamy z Tomaszem Kucharczykiem, dyrektorem Zespołu Szkół im. M. Kopernika w Koninie. Dodajmy, że wybór placówki, którą prezentujemy, jest nieprzypadkowy.

„Kopernik” specjalizuje się w branżach usługowych (w ubiegłym tygodniu prezentowaliśmy szkołę kształcącą pracowników dla przemysłu).

Bogate doświadczenie, historia placówki sięgająca początku lat dwudziestych XX wieku (w tym roku szkoła obchodzi jubileusz 100-lecia istnienia) zobowiązuje do dobrej współpracy z pozostałymi szkołami. Jako jedna z największych szkół szczególnie upodobała sobie współpracę z ZSGE w Koninie – popularną szkołą górniczą. Jak mówi dyrektor Kucharczyk – prawie 20 lat się uzupełniamy, współpracujemy na różnych polach. Ta współpraca odbywa się w zakresie egzaminów zewnętrznych, wspólnych dydaktycznych projektów, ale także tworzenia oferty edukacyjnej. Tak było od lat. – Kulturalnie uzgadnialiśmy kierunki kształcenia – mówi Kucharczyk. – Najpierw z dyrektorem Dunajem, a później z Kamińskim.


Dobry start przynosi dzisiaj efekty

„Kopernik” podobnie jak inne szkoły korzysta ze środków zewnętrznych, aby doskonalić jakość kształcenia, sprostać oczekiwaniom uczniów i wymaganiom rynku pracy.

W poszukiwaniu zewnętrznych środków bardzo aktywni są nauczyciele. Szkoła zaczęła korzystać z unijnych pieniędzy już w 2012 roku. Wówczas przez kolejne dwa lata za kwotę 2 mln złotych zespół pedagogiczny zdobywał nowe specjalizacje w nauczaniu i doświadczenie. – Dzisiaj nasi nauczyciele mają 3, 4 kwalifikacje – mówi dyrektor. W podobnym czasie ruszył kolejny projekt – tym razem skierowany do uczniów. Zaczął pojawiać się w szkole nowy sprzęt, rodziły się nowe kontakty z biznesem (także te na rynku międzynarodowym), a wszystko w trosce o dobre kształcenie młodych osób. – To był naprawdę dobry start – stwierdza Kucharczyk.

Dzięki tym funduszom szkoła dzisiaj ma bardzo dobrze wyposażone pracownie m.in.: gastronomiczne, informatyczne, ekonomiczne, fryzjerskie, przyrodnicze, ochrony środowiska, infrastrukturę sportową, których można im pozazdrościć. Nauczyciele dokształcają się i zdobywają nowe kompetencje, a uczniowie mają dostęp do nowoczesnych firm, w których odbywają praktyki zawodowe, ale także dodatkowe, ponadprogramowe zawodowe zajęcia dydaktyczne, poszerzające ich wiedzę i rozwijające ich kluczowe kompetencje. Szczególne znaczenie dla jakości kształcenia uczniów mają staże zawodowe, które poprawiają konkurencyjność i zdolności do wejścia na rynek pracy uczniów ostatnich klas. To tak w wielkim skrócie.

Zewnętrzne fundusze, dzięki którym kształcenie jest na dobrym, europejskim poziomie to nie tylko środki z UE. Szczególnie cenią sobie te, które pozyskali w ramach Konińskiego Budżetu Obywatelskiego. – Zaczęliśmy od drobnych rzeczy: podjazd dla osób niepełnosprawnych, schody wejściowe, w-fi, siłownia zewnętrzna, która służy także mieszkańcom. Dzisiaj możemy już pochwalić się nowoczesnym lekkoatletycznym centrum sportowo-rekreacyjnym zrealizowanym w ramach właśnie projektu KBO – tak z nieudawaną dumą mówi nam Tomasz Kucharczyk.

Rolę lidera w pozyskiwaniu środków zewnętrznych dzisiaj pełni Stowarzyszenie „Kopernik”. Tworzy je kilkunastu aktywnych nauczycieli. Dyrektor Kucharczyk opowiada o wycieczkach przedmiotowych i szkoleniowych dla uczniów, o kolejnych projektach organizowanych przez tę organizację. – Musimy pozyskiwać wszelkie dostępne pieniądze, aby nasi absolwenci mieli łatwiejszy start – mówi dyrektor.


E- sport jak sport

Szkoła, która jest ukierunkowana na kształcenie w branży usługowej systematycznie wdraża wiele edukacyjnych innowacji. One pozwalają przede wszystkim zdobywać uczniom dodatkowe umiejętności i kwalifikacje. Wart uwagi jest tu projekt pod nazwą e-sport. Na czym polega ta innowacja (która dla niektórych jest dość abstrakcyjna) opowiada nam nauczyciel Jakub Walczak, zaczynając od osiągnięć.

Uczniowie z klas teleinformatycznych z innowacją pedagogiczną e-sport pochwalić się mogą wieloma sukcesami zarówno na poziomie regionalnym jak i krajowym. Ostatnio Zespół Szkół im. M. Kopernika obronił na mistrzostwach tytuł mistrza Polski. To wielki sukces. – Dzisiaj jest już wiele szkół realizujących taką innowację, ale w Koninie nadal jesteśmy jedyni – mówi Jakub Walczak. To sposób na legalne granie na zajęciach (jak to brzmi egzotycznie!). W szkole uczą się czym jest zawodowy e-sport (zarabia się na nim, tak jak w sporcie), jak bezpiecznie grać, jak trenować, jak układać i realizować plany treningowe, strategie gier, budować sieci informatyczne do wydarzeń e-sportowych – tych mniejszych i tych naprawdę dużych. – To doskonała forma edukacji. Dzisiaj wszyscy grają. To jest nieuniknione i z tym wiążą się duże niebezpieczne zagrożenia. Ale można to przekształcić w bezpieczne, kontrolowane działanie, które może być także wykorzystane w celach zarobkowych. Na lekcjach uczą się jak zachować dystans, ale także doskonałej formy komunikacji (w języku angielskim w mowie i piśmie), refleksu, poszerzania ogólnokształcącej wiedzy, ale także tej specjalistycznej jak np.: ekonomii czy rachunkowości. Dobrze opracowany program do realizacji tej innowacji to doskonałe narzędzie do rozrywki, a jeszcze lepsze do nauki! Jesteśmy przekonani, że taki program udało nam się stworzyć – kończy Walczak. Nie zapominajmy, że uczniowie zdobywają również wiedzę tę ogólnokształcącą.


Kopernik – szkoła przyszłości

Taką tezę stawia zdecydowanie dyrektor Kucharczyk. – Jak bowiem nie nazwać tak naszej szkoły, która zapoznaje uczniów z najnowszymi procesami technologicznymi w takich ośrodkach jak np.: Hotel Sobieski w Warszawie, hotele w Szczecinie, Zakopanym, Kudowie Zdroju, w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych. To miejsca, które świadczą usługi zarówno hotelarskie jak i gastronomiczne na najwyższym poziomie. Podobnie jest także z ośrodkami tu w regionie. Z uwagi na uksztaltowanie naturalne tj. lasy, jeziora mamy ich wiele i to naprawdę wysokiej klasy. Kierownictwo wspólnie z kadrą pedagogiczną robi wszystko, aby w ubieganiu o pierwsze swoje miejsca pracy absolwenci tej szkoły byli najlepsi.

O wysokiej pozycji szkoły świadczą liczne nagrody, wyróżnienia, pierwsze miejsca, które zdobywają uczniowie w wielu konkursach czy mistrzostwach. Są mistrzami Polski w e-sporcie, ale także i w musztrze. Mają święto patrona, którego, zdaniem dyrektora, żadna szkoła jeszcze nie przebiła. No i ważne. Dni podchorążego, które nie tylko kształtują patriotyczne postawy. To prawdziwa uczta, wielkie święto, w którym biorą udział klasy wojskowe wraz z przedstawicielami 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, Wielkopolskiej Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu, Wyższej Szkoły Bankowej (obszar bezpieczeństwa).

Kończąc nasze spotkanie dyrektor Kucharczyk dobitnie mówi: – Stawiamy na dobrą edukację, ale przede wszystkim na wychowanie, a to dzisiaj bardzo ważne – pewnie jak nigdy dotąd. Wszyscy to robią, ale trzeba mieć na to pomysł, a my mamy! Służy temu m.in. zbudowana przez lata bardzo dobra atmosfera zarówno wśród uczniów, jak i nauczycieli. To prawdziwy nasz sukces. W takich oto warunkach tylko można kształcić dla przyszłości!