Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

Na sesji Rady Powiatu Konińskiego była mowa o kładce na kanale Topiec w Paprotni, w gminie Krzymów. Radny z tego terenu – Józef Goździkiewicz – pytał o inwestycję w imieniu mieszkańców. – Została wykonana dokumentacja, ale oczywiście trafiła do zamrażarki – mówił. – W powiecie konińskim nie funkcjonuje pojęcie zamrażarki projektów – odpowiedziała mu Katarzyna Fryza, starosta koniński.

Mieszkańcy wciąż pytają

Józef Goździkiewicz, radny powiatowy z gminy Krzymów pytał na ostatniej sesji o budowę kładki na Topcu w Paprotni. – Mieszkańcy sołectwa wielokrotnie się zwracali o wykonanie kładki nad rzeką Topiec. To jest wąska rzeczka. Tam ta kładka to miałaby około 20 metrów. Została dokumentacja wykonana, ale oczywiście trafiła do zamrażarki. Mamy wiele innych inwestycji, udzielamy dotacji różnym podmiotom, a mieszkańcy wciąż pytają, kiedy zostanie wykonana. Podczas pracy, kiedy była robiona droga powiatowa, to było może z 10 czy 12 lat temu – nie uwzględniono tej kładki. Tam następuje zwężenie drogi, jednocześnie chodnik się kończy i to jest bardzo niebezpieczne miejsce. Piesi muszą bardzo uważać i są często sytuacje naprawdę zagrażające życiu. Chciałbym, żeby zarząd to rozważył i zapoznał się z tą sytuacją – mówił.

Projekt jest

Na pytanie odpowiedziała radnemu starosta Katarzyna Fryza. – Kwestia kładki Topiec jest cały czas procedowana. Dokumentacja projektowa jest. Jak państwo radni zauważyli zarząd powiatu idzie w takim kierunku, że na przedsięwzięcia o charakterze inwestycyjnym, które wygenerowałyby bardzo duże wsparcie czy bardzo duże zaangażowanie środków własnych powiatu, zabiegamy o środki zewnętrzne. W tej chwili pojawiły się już kolejne projekty, w których można aplikować o dodatkowe środki. Tym samym będziemy wracać do tematu i te projekty, które mamy zakończone, przygotowane, będziemy włączać określone oczywiście projekty pod względem spełnienia warunków technicznych. Chcę państwa zapewnić, bo już po raz kolejny wracamy do pewnego tematu. W powiecie konińskim nie funkcjonuje pojęcie zamrażarki projektów. To zostało zweryfikowane już. W tej chwili dokumentacje są wykonywane na bieżąco. Te, które pozostały bodajże nieliczne, dotyczą przebudowy drogi 25. To jest droga krajowa na terenie gminy Rychwał, ale tutaj czekamy, ponieważ to jest inwestycja krajowa, niekoniecznie powiatowa. Czekamy, jak zostanie to przeprowadzone i ewentualnie wtedy możemy procedować dalej, jeśli chodzi o te okolice w gminie Rychwał. Natomiast jeśli chodzi o pozostałe projekty, są one na bieżąco włączane do realizacji, ale również biorąc pod uwagę możliwość uzyskania wsparcia zewnętrznego – mówiła starosta.

Dokumentacja kładki wykonana i odebrana została przez Zarząd Dróg Powiatowych w Koninie w ubiegłym roku. Jej koszt to 92.865 zł.