Jak wyjaśnia wiceprezydent, teraz wybór wykonawcy jest „dość długi”. – Bo jest bardzo dużo odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej. Trwa badanie ofert, a mamy ich 14. Założyliśmy sobie wybór wykonawcy do końca sierpnia– wyjaśnia Paweł Adamów.
Czy to oznacza, że prace mogą rozpocząć się we wrześniu? Niekoniecznie. – Zależy czy inni wykonawcy odwołają się do Krajowej Izby Odwoławczej, ile potrwa tam rozpatrywanie wniosków, ale w tym roku musimy zrealizować nawet w formie zaliczkowej znaczną część środków z dotacji. Chciałbym, żeby ta umowa rzeczywiście była podpisana we wrześniu, w październiku, żeby wykonawca mógł rozpocząć budowę – dodaje wiceprezydent Adamów.