W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Koło

Co więcej wiadomo na temat śmiertelnego strzału w Koninie? (FILM)

2019-11-14 14:42:30

Śledczy z Konina oraz eksperci z laboratorium kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu badają okoliczności, w jakich doszło do śmiertelnego postrzelenia 21-letniego mężczyzny przez funkcjonariusza z konińskiej komendy. – Czekamy też na ustalenia komisji wydziału kontroli z Poznania, które pozwolą precyzyjnie odtworzyć przebieg tego nieszczęśliwego zdarzenia – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Co w tej chwili wiadomo? – Policjanci z Konina, którzy dzisiaj patrolowali okolice miasta, około godziny 10.00 na ulicy Wyszyńskiego zauważyli trzech młodych mężczyzn i chcieli ich wylegitymować – informuje Andrzej Borowiak. – Kiedy zbliżyli się, jeden z nich, jak się potem okazało 21-latek, na widok policjantów zaczął uciekać. Podczas krótkiego pościgu doszło do sytuacji, w której jeden z funkcjonariuszy był zmuszony użyć broni. Pomimo udzielonej pomocy i wezwania na miejsce karetki pogotowia, niestety, mężczyzna zmarł. Przy nim zostały zabezpieczone nożyczki, ale także woreczek foliowy z substancją koloru białego. Możemy podejrzewać, że mogły to być narkotyki. Komendant wojewódzki w Poznaniu natychmiast wysłał na miejsce specjalną komisję z wydziału kontroli, która będzie badać przebieg zdarzenia i zasadność użycia broni. Naturalne jest również to, że powiadomiliśmy o tym wydarzeniu prokuraturę z Konina, która będzie prowadzić śledztwo.

Z informacji przekazanych przez rzecznika wynika, że 21-latek nie był wcześniej notowany za żadne poważne przestępstwa, a jedynie za drobne wykroczenia. Strzał został oddany co najmniej jeden. Policjanci, którzy brali udział w pościgu to funkcjonariusze wydziału patrolowo-interwencyjnego, z 6- i blisko 7-letnim stażem.

Anna Chadaj

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





To DILER NARKOTYKÓW TAKA PRAWDA
Chodząc do szkoły już zajmował się tym procederem. To już kupe lat jak handluje narkotykami. Tylko nie został przyłapany, albo miał za małe porcje.
Mieszkaniec
Do wspolczuje .Stalo jak sie stalo ? Tobie jakby dziecko zabili tez bys powiedzial stalo sie jak sie stalo ? Nie znaliscie chlopaka nie osadzajcoe .Nie byl zadnym dilerem . Kazdy kto uwaza ze policjant zrobil dobrze powinien przezyc taka tragedie kazdemu z was powinni dziecko odstrzelic moze wowczas byscie przejzeli na oczy
Elf
Mozna poczekac na ustalenia a nie wyzwiska i ine zeczy na chłopaka i policje kiedys i ktorys z nas bedzie od policji potrzebowal pomocy nie osadzajmy
MM
Nie to że musiał użyć broni tylko chciał choć by nawet miał przy sobie jakiś proszek biały to nie znaczy że czeba było go zaraz zabić
Xxxx
Tu się kłania prawo użycia broni....jeżeli ten policjant strzelał do uciekajacego to się nie znał na swoje pracy nie powinien być policjantem...