Tradycyjnie polonezem rozpoczęto Bal Warsztatów Terapii Zajęciowej Ziemi Konińskiej, jaki po raz 24. odbywa się w konińskim PWSZ-ie. Bawi się na nim kilkaset osób z powiatów konińskiego i ościennych. – To bardzo radosne i szczęśliwe chwile dla naszych niepełnosprawnych – przyznała Krystyna Chowańska, organizator balu.
Osoby, które na co dzień uczestniczą w Warsztatach Terapii Zajęciowej, albo są podopiecznymi Środowiskowych Domów Samopomocy na terenie subregionu konińskiego, raz do roku przyjeżdżają do PWSZ-u, gdzie wspólnie bawią się na balu karnawałowym. Dzisiaj impreza ta odbywa się po raz 24, a uczestniczy w niej kilkaset osób. – Samych niepełnosprawnych jest 460 osób plus zaproszeni goście. Nie ma w pobliżu takiej sali, która by nas wszystkich pomieściła – przyznała Krystyna Pokora, kierownik WTZ TPD w Koninie. – Ta impreza na stałe wpisała się już w kalendarz organizowanych przez nas wydarzeń, więc już od początku stycznia odbieramy telefony z pytaniami o termin. Wszyscy nie mogą się doczekać wspólnej zabawy i spotkań, bo nawiązują się tutaj przyjaźnie – dodała.
Zanim oficjalnie rozpoczęto zabawę, szefowa TPD w Koninie Krystyna Chowańska wręczyła kilku osobom okolicznościowe medale wybite z okazji 100-lecia TPD, a potem zaproszeni goście wstrzelili konfetti. Tradycyjnie bal zainaugurowano wspólnie zatańczonym polonezem. – Impreza ta wszystkim osobom z niepełnosprawnościami dostarcza wiele radości, bo są to dla nich chwile, podczas których zapominają o swoich obciążeniach, przenoszą się w zupełnie inny świat – podkreśliła Krystyna Chowańska. – To jest jedyna impreza w Wielkopolsce o takim wymiarze – zaznaczyła
Jak tylko zagrała muzyka, na parkiecie zrobiło się tłoczno, bo wszyscy ruszyli do tańca. Kolejny raz dla uczestników zatańczył i zaśpiewał także Zespół Ludowy „Uśmiech” z Liśca Wielkiego.