Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Na kleczewskiej „Malcie” powstanie labirynt wiedzy ekologicznej, czyli taki zbudowany z roślin. To ma być jednak atrakcja nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych.
O zmianach planowanych na „Malcie” w Kleczewie mówił burmistrz podczas wczorajszej sesji rady miejskiej. Jak stwierdził, to miejsce na siebie nie zarabia. – Mamy piękne jeziorko, które nie przynosi absolutnie żadnych dochodów. Mamy kłopoty z wodą, ale za sekundkę będziemy je rozwiązywać. Mamy ogromny obszar, który w żaden sposób nie jest zagospodarowany. Nie dało się tego zrobić przez 2,5 roku mojej kadencji, natomiast podejmujemy działania, żeby „Malta” się rozrastała i rozwijała. To będzie inwestycja na lata, natomiast one muszą zostać zapoczątkowane – mówił burmistrz. Informując o pozyskaniu przez samorząd dotacji na zagospodarowanie części terenu, na którym powstanie labirynt. – Bardzo byśmy chcieli, aby powstało na terenie gminy takie miejsce, które nie dość, że będzie ścieżką edukacyjną, to jeszcze zostanie zrobione w bardzo ciekawej formie – dodał. Ma to być atrakcja nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Wszyscy oni będą mogli poszukiwać wyjścia z tego zielonego labiryntu. – Wiadomo, że nie da się zasadzić krzewów, które mają już 2,5 metra wysokości. Kupujemy takie, które będą niższe, natomiast z każdym kolejnym rokiem będą rosnąć, co spowoduje, że ta atrakcja będzie coraz ciekawsza dla odbiorców – mówił Mariusz Musiałowski. Przypominając, że na „Malcie” powstał już bar pod palmą, jest też sztuczna plaża. – W tym miejscu już dzisiaj bardzo dużo się dzieje, a będzie świadkiem wielu wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych – dodał burmistrz.
