W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Skulsk

Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”

2019-07-20 10:35:06
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”

Kilkuset ekologów z jedenastu krajów Europy protestowało dzisiaj w Kleczewie na rondzie przed nieczynną koparką. Była też próba wejścia innej grupy ekologów na odkrywkę „Tomisławice”. Jak informuje Maciej Łęczycki, rzecznik prasowy ZE PAK – była to próba nieudana. Policja zatrzymała 20 osób.

Od kilku dni w Stawiskach, w województwie kujawsko-pomorskim, stacjonują ekolodzy. Ich celem jest protest przeciwko działalności kopalni. W organizowanych przez nich szkoleniach i spotkaniach uczestniczyły osoby z 11 państw Europy oraz między innymi mieszkańcy gminy.

Dzisiaj kilkuset ekologów przyjechało do Kleczewa. Na rondzie przy nieczynnej koparce z dużymi transparentami demonstrowała duża grupa młodych ludzi. Niedawno wyruszyli w kierunku Izabelina. Na miejsce eskortuje ich policja. Ekolodzy poinformowali media, że niewielkiej grupie udało się wedrzeć na odkrywkę „Tomisławice”.

– Była próba wejścia na odkrywkę, ale nieudana – mówi Maciej Łęczycki, rzecznik prasowy ZE PAK. – Policja zatrzymała 20 osób.

Milena Fabisiak

Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”
Ekolodzy protestują przeciwko działalności kopalni. Była próba wejścia na odkrywkę „Tomisławice”

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Odnośnie Honoratki
Do Mariusz: o ile także uważam, że - zakładając, że odkrywki już były - tworzenie zbiorników pokopalnianych to dobry pomysł (bardzo czysta woda, niesamowicie głębokie ekosystemy, które powinny być odporne na gorące lata, itp.), to warto wspomnieć dwa istotne fakty odnośnie zbiornika w Honoratce: 1. Został sprzedany w ręce prywatne. Brak możliwości korzystania przez ludzi z przepięknego jeziora (aczkolwiek patrz punkt 2). Sprzedaż takiej połaci (prawie 350ha) było fatalną decyzją i można się tylko zastanawiać jak to było w ogóle możliwe. 2. Kilkaset metrów od północnego brzegu jeziora była kiedyś kolejna odkrywka, którą zasypano śmieciami (Goranin). Jechały tiry z całej Europy i w owych czasach nie było żadnej sensownej segreacji. Wody gruntowe z pewnością penetrują obecnie podziemne wysypisko znajdując ujście w jeziorze. Ciekawe ile w tej wizualnie czystej wodzie jest niklu, kadmu i innych toksycznych substancji. Być może na dnie, być może nie są groźne dzisiaj, ale na zdrowy rozsądek jest to bomba ekologiczna. Zgoda na stworzenie wysypiska w Goraninie to była najgłupsza decyzja gminy jaką mogła podjąć z puntu widzenia długiego okresu.
Mariusz
W wyniku działalności kopalni mamy zbiorniki wodne w Kleczewie , Kazimierzu w Honoratce na Zatorzu tzw Czarna Woda kolejny zbiornik w Janowie...i są to jeziora gdzie woda jest czysta ... polecam odwiedzić zbiornik Czarne lub Czarna Woda ...niech eko oszołomy zobaczą jaka to olbrzymia " katastrofa " ekologiczna.
Olej
Po skończeniu eksploatacji złoża woda z czasem powróci bo pompy zostaną wyłączone
Du gggu
I jeszcze do Eko zamknij jadaczke i też do Chin z tobą proponuję bo piszesz głupoty i POwską propagandę.