Spotykają się w każdą sobotę o godzinie 9, aby wspólnie pokonać 5 kilometrów. Idea parkrun znana jest na całym świecie. Zagościła również w Polsce. Od czterech lat Konin ma swój. Z jednym z koordynatorów projektu, Robertem Zawadzińskim porozmawialiśmy na czym dokładnie polega parkrun, jak wyglądały jego początki i cała historia, a także czego życzyć organizatorom na kolejne lata.
Czy jest parkrun?
parkrun to bezpłatne, cykliczne, organizowane przez lokalną społeczność spotkania, w ramach których można maszerować, truchtać, biegać, być wolontariuszem lub po prostu kibicem. Dystans tras parkrun to 5 km, a spotkania odbywają się w każdą sobotę o 9:00 nad Jeziorem Zatorze w Koninie. W Polsce, cotygodniowe spotkania parkrun odbywają się w blisko 90 lokalizacjach na terenie kraju, których wciąż przybywa. Będąc zarejestrowanym można wziąć udział w dowolnej lokalizacji na świecie, w dowolną sobotę. parkrun to nie są wyścigi! Wiele osób tak je traktuje jednak należy pamiętać, że chodzi przede wszystkim o aktywność fizyczną i związanymi z nią korzyściami dla zdrowia.
Całą rozmowę przeczytacie w jutrzejszym wydaniu Przeglądu Konińskiego.
Zdjęcie: Anna Małkowicz