W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. Córka apeluje o wsparcie

2023-01-24 13:59:37

Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. Córka apeluje o wsparcie

Pochodzący z Konina i zdobywca Oscara kompozytor Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. Jego córka Anastazja Davis uruchomiła oficjalną zbiórkę ze wsparciem finansowym.

Zbiórka została ogłoszona w portalu GoFoundMe, gdzie został też opublikowany wpis córki kompozytora. Jak napisała Anastazja Davis, jej ojciec od dłuższego czasu ciężko choruje. Ma zanik wielonarządowy lub MSA, na który nie ma prawdziwego leczenia ani lekarstwa.

Choroba uszkadza zakończenia nerwowe, aż zawodzą płuca. – „To był horror dla nas, jako rodziny, patrzeć, jak ten niesamowity człowiek toczy bitwę, której nie wygra. Wszystkie próby pomocy mu w poprawie nie powiodły się, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu” – informuje córka Jana A.P. Kaczmarka. Artysta, jak się dowiadujemy, nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Przy wykonywaniu podstawowych czynności, takich jak wstawanie z łóżka czy ubieranie się pomaga mu żona i dwóch opiekunów. Korzysta z wózka inwalidzkiego. – „Nie można go zostawić samego, ponieważ często traci przytomność z powodu wahań ciśnienia krwi” – napisała córka. – „Tata również nie jest już w stanie pracować, a jego żona musiała zawiesić swoją pracę, ponieważ jest jego głównym opiekunem. To praca na pełny etat, oprócz opieki nad ich 7-letnim synem. To dla nich duże obciążenie finansowe, ponieważ walczą o utrzymanie taty tak długo, jak to możliwe, gdy jego potrzeby rosną. My – ja, moje rodzeństwo i jego żona – wykorzystaliśmy każdą możliwość i zrobiliśmy, co w naszej mocy, aby pomóc im finansowo, ale jego potrzeby przerosły nasze możliwości. Dlatego proszę o pomoc w jego opiece. Zdrowie taty zbliża się do punktu, w którym będzie potrzebował bardziej specjalistycznej opieki pielęgniarskiej, innego opiekuna oraz więcej sprzętu wspomagającego i terapii, które umożliwią mu pozostanie w domu z żoną i dzieckiem, czego desperacko pragnie".

Jak na razie podczas ogłoszonej zbiórki udało się zebrać ponad 9 tysięcy dolarów, a wskazuje się potrzebną kwotę na poziomie 10 tysięcy dolarów. – Każda kwota pomaga, naprawdę. Ale nawet jeśli po prostu wyślesz mu SMS-a lub e-maila, aby powiedzieć mu, że o nim myślisz, wiem, że to również wiele dla niego znaczy – napisała córka. Dodając, że zebrane środki zostaną przekazane żonie Jana A.P. Kaczmarka.

mar

Otwarcie 1,5 %