W ubiegłym tygodniu odbyła się sesja Rady Miejskiej w Turku. Podczas wielogodzinnych obrad poruszono kilka spornych kwestii, w tym budowy kolei na odcinku Turek-Konin, a także temat uciążliwego dla mieszkańców zapachu, który pochodzi z zakładu spółki DeVeris, zlokalizowanego w Turkowskiej Strefie Inwestycyjnej. W porządku obrad znalazły się również dwie ważne uchwały dotyczące podsumowania 2021 roku: w sprawie udzielenia burmistrzowi wotum zaufania za 2021 rok oraz absolutorium.
Sesja Rady Miejskiej w Turku miała burzliwy przebieg, a uczestniczyło w niej 21 radnych. Poruszono kilka kontrowersyjnych tematów między innymi skargę na radnego, budowy kolei na odcinku Turek-Konin, a także uciążliwego dla mieszkańców zapachu, który pochodzi z siedziby spółki DeVeris zlokalizowanej w Turkowskiej Strefie Inwestycyjnej. Radny Karol Serafiński ponownie poruszył temat pisma od mieszkańca, które wpłynęło do urzędu z informacją, że dwóch radnych: Karol Serafiński oraz Dariusz Jasak osobiście odwiedzili mieszkankę. Podważył on celowość przekazania sprawy do prokuratury w związku z podejrzeniem naruszenia danych osobowych przez Marcina Deruckiego, przewodniczącego Komisji Skarg Wniosków i Petycji. Działanie przewodniczącego poparła radca prawny urzędu Anna Szczepocka.
Drugim istotnym tematem, który został poruszony podczas sesji była budowa nowej linii kolejowej, która miałaby łączyć Turek z Koninem. Projekt ten o nazwie Kolej Plus budzi wiele kontrowersji zarówno wśród mieszkańców Turku oraz innych gmin położonych na terenach przebiegu planowanej inwestycji, jak również wśród samych radnych. Poruszono kwestie finansowe związane z tym przedsięwzięciem, ponieważ Urząd Marszałkowski zadał pytanie czy gmina, która już zobowiązała się do współfinansowania inwestycji w kwocie 7 mln 267 tys. zł, wyraziłaby zgodę na zwiększenie tej kwoty o kolejne 3 mln zł.
Podczas sesji mówiono także o firmie DeVeris, z której zakładu pochodzą substancje powodujące utrzymywanie się nieprzyjemnego zapachu w okolicy. Burmistrz poinformował, że podjął wszelkie konieczne działania w celu rozwiązania problemu. Romuald Antosik kontaktował się ze wszystkimi instytucjami państwowymi, które powinny wesprzeć miasto w takiej sytuacji, jednak według niego samorządy nie mają możliwości rozwiązać tej sprawy. Zdaniem burmistrza konieczna byłaby inicjatywa ustawodawcza, która pozwoliłaby samorządom na podjęcie w takiej sytuacji konkretnych kroków, jednak mimo kontaktu także z rządem RP, nie udało się dotychczas rozwiązać tej kwestii.
Radni udzielili burmistrzowi i wotum zaufania, i absolutorium.
Justyna Przeorek