Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Nieudanie sezon siatkarski zainaugurowały drużyny z naszego regionu. Wilki Wilczyn urwały jednego seta Aniołom Toruń, z kolei słupczanie nie popisali się w starciu ze Stalpro Jokerem Powiat Pilski. Obie ekipy mają jeden wspólny mianownik – pieczę nad nimi sprawują znane w świecie siatkówki nazwiska.
Rozpoczynający się właśnie sezon II ligi siatkówki będzie znacznie trudniejszy dla ekip z naszego regionu. Przed startem rozgrywek oba kluby prowadziły intensywną politykę transferową, przez co ich kadry mocno różnią się od tych, do których przyzwyczaili się kibice. Jednym z ciekawszych newsów było przejście z Wilczyna do Słupcy szkoleniowca, Tomasza Robaka. Należy więc trochę poczekać, zanim oba zespoły wejdą na swój optymalny poziom.
W stawce pojawiły się nowe drużyny, a niektóre przeniesione zostały z innych grup. Są to bardzo wymagający rywale, a w niektórych przypadkach pieczę nad nimi sprawują naprawdę duże nazwiska w polskiej siatkówce. Tak właśnie było w przypadku pierwszych rywali Wilków Wilczyn i SPS-u Konspol Słupca. Wilczynianie mierzyli się z Aniołami Toruń, których jednym z właścicieli jest Wilfredo Leon, którego żadnemu kibicowi piłki siatkowej przedstawiać nie trzeba.
Zespół z naszego regionu dosyć wyraźnie uległ w pierwszych dwóch partiach – kolejno do 18 i 20. Podopieczni Bartosza Malinowskiego podnieśli się jednak z kolan i dzielnie walczyli w kolejnych setach, zwyciężając w trzeciej partii 25:21. Gospodarze byli blisko wyrównania stanu meczu, niestety to Anioły Toruń okazały się lepsze w walce na przewagi, zwyciężając w czwartej partii 26:28 i w całym meczu 1:3.
Znacznie gorzej zaprezentowali się słupczanie. Podobnie jak w poprzednim sezonie, SPS na inaugurację sezonu mierzył się ze Stalpro. Tym razem jednak nie szczecińskim a pilskim. Wszystko z tego względu, że władze klubu zdecydowały się przenieść swoją siedzibę do Piły, co umotywowały większymi możliwościami rozwoju.
Już w zeszłym sezonie ekipę przejął Daniel Pliński, czyli utytułowany środkowy, który z sukcesami reprezentował biało-czerwone barwy na imprezach mistrzowskich, zdobywając m.in. mistrzostwo Europy w 2009 roku oraz wicemistrzostwo świata w 2006 roku, samemu plasując się wysoko w klasyfikacjach najlepiej blokujących.
Na parkiecie w Słupcy Stalpro Joker Powiat Pilski odegrał się za dwie porażki z zeszłego sezonu, deklasując gospodarzy. SPS walkę podjął jedynie w drugiej odsłonie, w której uległ do 19. W pierwszym secie przyjezdni wygrali 12:25, a w trzecim 13:25. – Nie tak to miało wyglądać. Przegrywamy bardzo wyraźnie mecz inauguracyjny z KPS StalPro Joker Powiat Pilski 0:3 (13:25,19:25,12:25). Dzisiaj w naszym zespole nie funkcjonował żaden element siatkarskiego rzemiosła. Rywal dyktował warunki gry od początku do końca – skomentowali w mediach społecznościowych przedstawiciele klubu.
Za tydzień obie drużyny będą miały okazję do poprawienia swojego dorobku. Słupczanie zmierzą się z jedną z najsłabszych ekip poprzedniego sezonu, SKS-em Gorzów Wlkp., a wilczynianie z wymagającym Orłem Międzyrzecz.
SPS Konspol Słupca - Klub Piłki Siatkowej Stalpro Joker Powiat Pilski 0:3 (12:25, 19:25, 13:25)
Wilki Wilczyn – Anioły Toruń 1:3 (18:25, 20:25, 25:21, 26:28)
fot. archiwum SPS Konspol Słupca
