W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Grali w przewadze, mieli rzut karny, trafili w poprzeczkę. Piłkarze Sokoła nie zdołali pokonać beniaminka

2020-08-09 11:41:30
Grali w przewadze, mieli rzut karny, trafili w poprzeczkę. Piłkarze Sokoła nie zdołali pokonać beniaminka
Sokół Kleczew zainaugurował sezon na własnym stadionie meczem z Pomorzaninem Toruń. Mimo ostatnich czterdziestu minut gry w przewadze, „biało-zieloni” tylko zremisowali z jednym z tegorocznych trzecioligowych beniaminków 1:1 (0:1).

Od pierwszych minut rywalizacji goście postawili na szczelną obronę. Jej forsowanie okazało się dla Sokoła trudnym zadaniem. Pierwsze celne strzały zgromadzeni na kleczewskim stadionie kibice obejrzeli dopiero po niespełna połowie godziny, gdy w stronę toruńskiej siatki mierzyli: Norbert Grzelak i Adrian Ligienza. Niespodziewanie, to piłkarze Pomorzanina otworzyli wynik sobotniej potyczki. W 43. minucie Hubert Świtalski został przelobowany przez Masato Hayashiego. Gospodarze mogli wyrównać już pięć minut po przerwie. Rafał Więckowski sfaulował wtedy w obrębie własnego pola karnego Łukasza Zagdańskiego. Zawodnik gości wyleciał za to zagranie z boiska. Niestety dla Sokoła, rzutu karnego nie wykorzystał Norbert Grzelak. Po chwili był już jednak remis. W zamieszaniu w toruńskiej „szesnastce” do strzału złożył się Adrian Kaliszan. Piłka po jego uderzeniu odbiła się jeszcze od jednego z zawodników Pomorzanina i ugrzęzła w toruńskiej siatce. W końcowej fazie meczu kleczewianie dwoili się i troili pod bramką przeciwnika. Norbert Grzelak przymierzył w poprzeczkę, a Maciej Adamczewski uderzył niecelnie z bliskiej odległości. Ostatecznie wynik rywalizacji nie uległ zmianie i Sokół zarobił w drugiej kolejce nowego sezonu drugiej grupy III ligi tylko jeden punkt. „Biało-zieloni” z jednym oczkiem na koncie plasują się teraz na trzynastym miejscu w tabeli. W następnej kolejce podopieczni trenera Łukasza Cichosa zmierzą się na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia (sobota, 15 sierpnia, godz. 19.30).


Sokół Kleczew: Hubert Świtalski – Szymon Bartosik, Adrian Kaliszan, Dawid Śnieg, Konrad Kobylarek (‘49 Olaf Wójtowicz), Maciej Adamczewski, Norbert Grzelak, Adrian Ligienza (‘90 Mateusz Majer), Mateusz Roszak (‘69 Paweł Piceluk), Tomasz Koziorowski, Łukasz Zagdański




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: