Łącznie ponad 1.200 drzew posadzi w Koninie brytyjska firma Johnson Matthey. 101 z tej puli rośnie już od wiosny ubiegłego roku w niecce przy amfiteatrze, teraz będą wykonywane nasadzenia w innych miejscach. Jutro przedstawiciele inwestora oraz władze miasta posadzą drzewka wzdłuż Trasy Bursztynowej.
W okolicach huty powstaje brytyjska fabryka, która od 2022 roku ma produkować eLNO, czyli tlenek litowo-niklowy wykorzystywany w bateriach pojazdów elektrycznych. W związku z budową inwestor wyciął na tym terenie drzewa i krzewy, więc teraz zobowiązany jest do nowych nasadzeń w mieście.
Firma już wcześniej wypłaciła miastu pół miliona złotych jako rekompensatę za usunięcie krzewów, natomiast w różnych częściach Konina posadzi 1.208 drzew kilku gatunków, które będą kosztować około 1,5 miliona złotych. Wiosną ubiegłego roku 101 drzewek pojawiło się w niecce przy amfiteatrze. Teraz będą kolejne. Gdzie? Aż 900 sztuk kilku gatunków zostanie posadzonych przy Trasie Bursztynowej, w obrębie Przydziałek. Będą to: klon zwyczajny (252 drzewka), klon jawor (200), robinia akacjowa (250), wiąz górski (50) oraz brzoza brodawkowata (148). Miejscy urzędnicy na nowe nasadzenia wskazali też teren przy torach kolejowych w obrębie Czarkowa. Tutaj pojawi się 109 brzóz brodawkowatych. Nasadzenia będą też przy przebudowywanej teraz ulicy Kleczewskiej. Z tej puli to 98 drzew – klon zwyczajny (50 sztuk) oraz robinia akacjowa (48).
– Mamy też deklarację firmy Johnson Matthey, która chce się zaangażować w pewne nasze działania w zakresie zielono-niebieskiej infrastruktury – mówi Paweł Adamów, wiceprezydent Konina. Wspomina o projekcie, który miasto złożyło w ramach Funduszy Norweskich, na 9 milionów złotych. – Jeśli on przejdzie, firma będzie angażować się w niego finansowo w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu, a jeśli nie, to w jakiś inny sposób – dodaje Paweł Adamów. – Mamy ustaloną kwotę, żeby miasto nie musiało wnosić wkładu własnego. W ramach tego projektu planowane są parki kieszonkowe, zazielenianie elementów Starówki, przebudowa placu Zamkowego i placu Wolności.
Jak dodaje wiceprezydent Konina, prowadzone są już także rozmowy z brytyjską firmą w sprawie budowy drugiego etapu fabryki. – Ma być dwa razy większa niż ta pierwsza – dodaje Paweł Adamów. To wiąże się z zatrudnieniem kilkuset kolejnych osób.