W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Umowa przez telefon jest ważna bez podpisu

2019-06-17 07:06:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Umowa przez telefon jest ważna bez podpisu

Między mity można włożyć stwierdzenie, że aby umowa – dotycząca na przykład zmiany operatora energii elektrycznej – była ważna, trzeba koniecznie ją podpisać. Okazuje się, że wcale podpisu nie musi być. Wystarczy, by dzwoniący spełnił kilka warunków, a konsument tylko przez telefon czy e-mailem uzyskał potwierdzenie chęci jej zawarcia. Niestety, ludzie ciągle myślą, że taka rozmowa telefoniczna do niczego ich nie zobowiązuje.

Takich telefonicznych przypadków u nas nie brakuje. – Chodzi o kwestie umów zawieranych przez telefon. Nasz klient dostał telefoniczną ofertę zmiany umowy z dostawcą energii elektrycznej. W czasie rozmowy stwierdził, że nie bardzo wie, czy się zgodzić, czy nie. Powiedzieli mu, że w takim razie przyślą warunki umowy na piśmie. Wkrótce po tym, jakieś dwa tygodnie po przesłaniu tych dokumentów, zadzwonili i spytali, czy on chce zawrzeć tę umowę. Znowu mówił, że nie bardzo wie, co w tej umowie jest, ale tak go namawiali, że się w końcu zgodził. Nieco później przyznał się do tego żonie. Małżonkowie byli przekonani, że umowa nie weszła w życie, bo ktoś im powiedział, że musi być podpisana – mówi Bernadeta Szmytka, powiatowy rzecznik konsumentów w Koninie.

Okazuje się, że wcale tak nie jest. – W ustawie o prawach konsumenta z 2014 roku jest wyraźnie powiedziane, że do skutecznego zawarcia umowy wystarczy, że po przeprowadzeniu takiej rozmowy zostaną przesłane na trwałym nośniku warunki umowy. I konsument już po ich otrzymaniu potwierdzi chęć jej przyjęcia. Takim trwałym nośnikiem jest też zapis rozmowy telefonicznej. Klientka była święcie przekonana, że ta umowa nie będzie ich trwale wiązała. Musiałam wyprowadzić panią z błędu. Umowa słowna telefoniczna też obowiązuje, ale musi być określona kolejność, czyli najpierw oferta, potem dostarczenie dokumentów w takiej formie, żeby klient mógł się zapoznać na trwałym nośniku – to może być papier, e-mail, pendrive czy płyta. Dopiero po otrzymaniu tego jak dzwonią i pytają, czy klient się zgadza i oni to zarejestrują na nagraniu dźwiękowym albo w e-mailu, to taka umowa jest skuteczna – mówi rzecznik.

Co zrobić, jeśli się takiej zmiany wcale nie chce albo myślało się, że umowa nie obowiązuje bez podpisu. – Wtedy jest tylko 14 dni na odstąpienie od tej umowy. Późniejsze wypowiedzenia oczywiście są możliwe, tylko już z określonymi konsekwencjami – tłumaczy Bernadeta Szmytka.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: