Choć pod koniec czerwca poszła w świat informacja, że lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości popierają w wyborach Mariusza Zaborowskiego, burmistrza Ślesina, regionalne struktury są innego zdania. Za taką samowolkę, szef PiS-u w Ślesinie, nie jest już członkiem partii.
Mariusz Zaborowski oficjalne poparcie otrzymał podczas czerwcowej sesji rady miejskiej. Wtedy udzielił mu go Eugeniusz Szymczak, który – co ciekawe – podczas wyborów samorządowych w 2014 roku rywalizował o fotel burmistrza z obecnym włodarzem, a w drugiej turze poparł nawet jego kontrkandydata. – Kiedy obejmował pan urząd, byliśmy na rozdrożach, ale bywało też między nami normalnie – powiedział pod koniec czerwca szef PiS-u w Ślesinie. Dodając, że PiS chce oficjalnie poprzeć obecnego burmistrza w wyborach. – Nie widzimy innego kandydata i nie będzie – mówił Eugeniusz Szymczak.
Okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Jak wyjaśnia nam Jerzy Rzepecki, szef powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, Eugeniusz Szymczak z poparciem dla Mariusza Zaborowskiego wyszedł przed szereg. – Takich rzeczy bez uzgodnienia z prezesem Witoldem Czarneckim nie można mówić – wyjaśnia nam Jerzy Rzepecki.