Dzisiejsze przedpołudnie „obfitowało” w… pijanych kierowców. 67-letnia kobieta pod wpływem alkoholu spowodowała kolizję na ulicy Sosnowej i rondzie na Wyszyńskiego. Samochód osobowy kierowany przez 30-latka wjechał w przydrożną barierkę energochłonną w Grąblinie.
Około godziny 9.00 policjanci zostali poinformowali o tym, że hyundai na ulicy Sosnowej uderzył w prawidłowo jadącego opla astrę. Kierowca uciekł z miejsca, a następnie uderzył w znak drogowy i latarnię stojące przy rondzie im. Doktora Piotra Janaszka. Okazało się, że za kierownicą hyundai’a siedzi 67-letnia kobieta – mieszkanka Konina. A straciła panowanie nad autem, bo była pijana! Badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu aż 2,5 promila.
Do kolejnej kolizji spowodowanej przez nietrzeźwego kierowcę doszło w Grąblinie, w gminie Kramsk, około godziny 11.30. – BMW jadące od strony Lichenia, na skrzyżowaniu z drogą na Grąblinek, zjechało z jezdni i uderzyło w barierkę energochłonną – informuje Zbigniew Janusz, rzecznik konińskiej policji. – Ponadto okazało się, że 30-letni kierowca w wydychanym powietrzu miał aż 3 promile alkoholu.
Do wypadku doszło także w Ślesinie na ulicy Kleczewskiej. 57-letnia kobieta kierująca fiatem uno, podczas skrętu w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa 62-letniemu motocykliście. Mężczyzna z urazem brzucha i złamaniem ręki trafił do szpitala. W tym przypadku oboje kierujący byli trzeźwi.