W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar do 30.11.24

Aktualności

Remis w Słupsku na inaugurację ligi. Sokół Kleczew zdobywa punkt w pierwszej kolejce

2024-08-05 11:16:30
Krystian Cichocki
Napisz do autora
Remis w Słupsku na inaugurację ligi. Sokół Kleczew zdobywa punkt w pierwszej kolejce

Sokół Kleczew w sobotę rozpoczął zmagania w Betclic 3. lidze. Pierwszym rywalem był Gryf Słupsk. Wyjazdowe spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a bramkę dla klubu z Kleczewa zdobył głową Dawid Retlewski w 11. minucie meczu.

Na pomeczowej konferencji prasowej Tomasz Pozorski, trener Sokoła, pochwalił publiczność, która zebrała się na trybunach w Słupsku podczas inauguracji sezonu 2024/25. – Kapitalnie było zagrać pierwszy mecz przy tak wspaniałej publiczności. Nie jest to częste i mogę powiedzieć wprost, że zazdroszczę takiej oprawy, takiej liczby kibiców na meczach. Myślę, że był to bez wątpienia dwunasty zawodnik – mówił.

„Atmosfera na trybunach wpłynęła na ich pewność siebie”

Trener Sokoła dodał również, że remis jest sprawiedliwym wynikiem, bo każda drużyna mogła to spotkanie wygrać, z czym szkoleniowiec rywali się zgodził. Tomasz Pozorski wspomniał jednak, że jego zawodnicy byli lekko zestresowani. – Od początku było widać wyraźne spięcie w nogach moich piłkarzy i myślę, że atmosfera na trybunach wpłynęła na ich pewność siebie – tłumaczył.

Cenny jeden punkt na trudnym terenie

Szkoleniowiec ubolewał również nad tym, że jego zespołowi nie udało się pokazać najlepszej jakości w wielu fazach spotkania, ale przyjął z pokorą jeden punkt zdobyty na bardzo trudnym terenie. Trener Sokoła zaznaczył, że nie miał wystarczającej ilości materiałów na temat rywala, ponieważ zaszło tam wiele zmian. – Nie do końca wiedziałem na co mogę liczyć, nie do końca byłem w stanie przygotować zespół do neutralizacji mocnych stron przeciwnika – dodał.

Sokół Kleczew wystąpił w Słupsku w następującym składzie: Sebastian Szabłowski, Michał Zimmer, Aleksander Kultys, Mateusz Bartosiak, Jan Paczyński (Kwiatkowski 75’), Gracjan Konieczny (Grzelka 60’), Mateusz Sopoćko, Dawid Retlewski, Adam Iwiński (Słowiński 85’), Jan Andrzejewski, Ivan Brikner.

Kleczewianie w następnej kolejce rozegrają kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem rywalem będą Błękitni Stargard.

Źródło zdjęcia: sokolkleczew.pl