Jak informuje spółka, przeprowadzenie ratowniczych badań archeologicznych to rutynowe działanie PAK KWB Konin na obszarze przewidzianym pod prace górnicze. – Stanowią one obowiązek inwestora i odbywają się zgodnie zobowiązującymi przepisami prawa w zakresie ochrony dziedzictwa archeologicznego – czytamy w komunikacie. Wcześniej podobne badania prowadzone były na innych odkrywkach kopalni, m.in. na odkrywce Lubstów, Jóźwin i Drzewce. – Efektem tych badań są pozyskane artefakty i informacje o istotnej wartości naukowej – będące elementem sprawozdawczości (sprawozdanie i opracowanie) – informuje ZE PAK.
I wyjaśnia, że podobny charakter mają wykopaliskowe badania archeologiczne na odkrywce Tomisławice. – W granicach odkrywki znajdują się udokumentowane stanowiska archeologiczne podlegające ochronie konserwatorskiej, ujęte w gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków. Uzyskano stosowne pozwolenia i decyzje, wybrano firmę archeologiczną i kierownika badań archeologicznych. Badania są wykonywane na podstawie pozwolenia wydanego przez Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Do tej pory prowadzono takie prace w roku 2005 oraz 2016, wtedy odkryto pozostałości kultury pucharów lejkowatych, kultury łużyckiej oraz przeworskiej – informuje ZE PAK.
Obecnie badania archeologiczne prowadzone są na dwóch stanowiskach. Na pierwszym odkryto pozostałości obiektów – najprawdopodobniej mielerzy oraz ceramiki i przedmiotów żelaznych z okresu średniowiecza. Na drugim stanowisku prowadzone są badania sondażowe. Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał przeprowadzenie dwóch dodatkowych sondaży ina ich podstawie podejmie decyzję o rozszerzeniu prac. – Spółka poinformuje o ewentualnych odkryciach na tych stanowiskach – czytamy w komunikacie.
zdjęcia ZE PAK