Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

Trwają prace dotyczące ustawy osłonowej dla górników i energetyków. Przedstawiciele ZE PAK dwukrotnie byli w Warszawie, by ustalić szczegóły składania wniosków przez pracowników. – Chcieliśmy znać więcej szczegółów. Uzyskaliśmy więcej informacji. To na razie jest przygotowanie do składania wniosków. Teraz po kolei te wszystkie etapy musimy przejść. To wszystko ruszyło. To jest najważniejsze – mówi Alicja Messerszmidt, przewodnicząca związku zawodowego Kadra działającego przy ZE PAK-u.

„Wszystko już ruszyło”

Przypomnijmy, że dzięki ustawie osłonowej górnicy i energetycy, którym zostało do emerytury 4 lata będą mogli składać wnioski o urlopy. Młodsi pracownicy zwalniani z powodu transformacji energetycznej otrzymają odprawy. Przedstawiciele ZE PAK pojechali do Ministerstwa Aktywów Państwowych. – W sprawie urlopów górniczych i energetycznych mieliśmy dwa spotkania. W ubiegłym tygodniu byliśmy u dyrektor Moniki Gawlik. Chcieliśmy znać więcej szczegółów. Odbyło się pierwsze spotkanie z panią dyrektor, które oceniam jako bardzo dobre. Następne spotkanie odbyło się już w szerszym gronie – z zarządcą rozliczeń, był przedstawiciel ZUS-u. Z ZE PAK-u były między innymi panie, które się tym będą zajmowały. To było robocze spotkanie. Wszystko już ruszyło. Wiemy na czym będzie to polegało. Nasze pracownice, które pojechały do ministerstwa będą wiedziały co dalej krok po kroku mają robić. Cały ten proces jest na dobrej drodze. Właśnie o takie spotkania nam chodziło, żebyśmy byli doinformowani, co mamy teraz robić, co do nas należy. To wszystko już wiemy. Cała ta machina ruszyła. Myślimy, że w niedługim czasie rozpocznie się składanie wniosków. ZUS będzie miał jeszcze 2 miesiące na weryfikację wniosków. To wynika z przepisów – wyjaśnia Alicja Messerszmidt. – To wszystko są nowości dla jednej i dla drugiej strony. To nie jest tak, że ktoś to już przerabiał. My jesteśmy jak gdyby na początku tego wszystkiego. Wcześniej tego nie robił nikt. My to zaczęliśmy, więc trochę takich technicznych spraw trzeba pouzgadniać, nie można robić tego na telefon.

Kiedy pierwszy wniosek?

Czy można chociaż w przybliżeniu określić datę złożenia pierwszego wniosku przez górników i energetyków? – To na razie jest przygotowanie do tego. Teraz po kolei te wszystkie etapy musimy przejść. Jesteśmy do tego przygotowani. Wiemy, co mamy robić konkretnie. Byśmy chcieli, żeby to wszystko jak najszybciej ruszyło. Daty nie potrafię określić. Ja mogę jedynie pilnować, by wszystko przebiegało zgodnie z procedurą. Myślę jednak, że to będzie w najbliższym czasie – dodaje przewodnicząca.