W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Żabka

Aktualności

Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa. Wyjaśnia okoliczności śmierci młodej kobiety

2024-07-14 07:09:00

Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa. Wyjaśnia okoliczności śmierci młodej kobiety

Już nie prokuratura rejonowa, ale okręgowa w Koninie wyjaśnia okoliczności śmierci młodej kobiety, która zmarła w tragicznych okolicznościach w piątek, 14 czerwca. – Decyzja o przejęciu postępowania ma związek z wagą sprawy, niejasnymi okolicznościami oraz szerokim społecznym oddźwiękiem – wyjaśnia Ewa Woźniak, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Koninie.


Choć mija kolejny tydzień od tragedii, nie cichną komentarze w sprawie rzekomego samobójstwa 34-latki. Wynika z nich, że targnięcie się kobiety na własne życie mogło nie być jej decyzją!

Początkowo wyjaśnieniem sprawy zajęła się Prokuratura Rejonowa w Koninie, a śledczy zapewnili nas, że wszelkie wątpliwości i publiczne doniesienia zostały potraktowane bardzo poważnie. Z tego m.in. powodu dokładnie sprawdzono i zabezpieczono mieszkanie kobiety, w którym doszło do tragedii. – Zabezpieczyliśmy również nagrania z pobliskich kamer, powołaliśmy biegłego sądowego z Poznania, żeby przeprowadził sekcję zwłok i pobierał materiał do badań – informował krótko po tragedii Adam Weber, szef Prokuratury Rejonowej w Koninie.

Z krążących pogłosek wynikało, że 34-latka borykała się ze stosowaną wobec niej przemocą. Prokuratura Rejonowa w Turku wszczęła w tej sprawie postępowanie, a zmarła 34-latka miała w nim status pokrzywdzonej.

Śledczy nie ujawniają wyników przeprowadzonej w czwartek, 20 czerwca, sekcji zwłok. – Ze względu na dobro postępowania, na tym etapie nie możemy powiedzieć nic więcej – podkreśla prokurator Ewa Woźniak.

na

PK-praca_grafik