Spore poruszenie
wśród mieszkańców Zatorza, przechodniów, a przede wszystkim właścicieli garaży
przy ulicy Chopina wywołały cztery wozy strażackie wjeżdżające na sygnałach w
niewielką uliczkę między garażami.
Strażacy wyposażeni w specjalne butle udali się w stronę opuszczonego budynku przy torach, w którym kiedyś mieścił się hotel kolejowy. Powybijane okna świadczą o obecności wandali, a pracujący obok przyznają, że czasami widywane są tu osoby bezdomne. Dlatego też zaniepokoił ich dym wydobywający się ze środka jednego z pomieszczeń.
Co się okazało? – Doszło do pożaru śmieci leżących częściowo przed i wewnątrz budynku – odpowiada Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Koninie.
Na szczęście w środku opuszczonego baraku nie było nikogo.
na