1,5 promila alkoholu w organizmie miał 22-latek jadący BMW zatrzymany przez kolskich policjantów w ramach akcji „Trzeźwy poranek”. Wśród 300 skontrolowanych kierowców na podwójnym gazie za kierownicę wsiadło jeszcze dwóch innych nieodpowiedzialnych kierowców.
– Pijani kierowcy nadal stanowią jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa na drogach, ponieważ jadąc „po alkoholu” nie myślą o tym, że mogą doprowadzić do tragedii ani o grożących im konsekwencjach prawnych – alarmują funkcjonariusze. – Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest zagrożone karą nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Podobne akcje, i to nie tylko o poranku, będą kontynuowane.
na