Jak informuje Emilia Wasielewska, dyrektor Biura Stowarzyszenia Aglomeracja Konińska, zaczęło się w maju od wizyty studyjnej w Future Labs w Poznaniu, gdzie przedsiębiorca może wynająć biurko, pomieszczenie biurowe, salę konferencyjną razem z niezbędnym wyposażeniem na kilkanaście godzin w miesiącu lub na stałe. Z ceną i zakresem wykupionej usługi adekwatnymi do jego potrzeb i finansowych możliwości.
Nazywa się to coworkingiem, który możemy również bardziej swojsko określać jako – na przykład – Centrum Przedsiębiorczości. – Stowarzyszenie, które w swojej „Strategii Rozwoju Ponadlokalnego Aglomeracji Konińskiej 2030” zawarło zapis o „wsparciu przedsiębiorczości i aktywności gospodarczej – zagłębie odnowionej energetyki, produkcji, turystyki i rolnictwa”, testowało przydatność takiego rozwiązania dla pobudzenia przedsiębiorczości mieszkańców naszego powiatu – wyjaśnia Emilia Wasielewska.Po wizycie w Poznaniu uczestnicy warsztatów spotkali się w
hotelu „Konin”, który dysponuje wolnymi przestrzeniami i jest położony w
centrum miasta a więc i węzłów komunikacyjnych, co ułatwia dojazd do coworkingu
zarówno właścicielom firm, jak i pracownikom. Jeśli takie Centrum zaoferowałoby
przedsiębiorcom nie tylko miejsce do pracy, ale i możliwość wymiany
doświadczeń, zdobycia potrzebnej w prowadzeniu działalności gospodarczej
wiedzy, nawiązania pożytecznych kontaktów, jego przydatność dla rozwoju
przedsiębiorczości w aglomeracji konińskiej byłaby nie do przecenienia.
Jeden z wniosków był taki, że tak pomyślane Centrum Przedsiębiorczości będzie
generowało koszty, których nie pokryją opłaty wnoszone przez jego użytkowników,
dlatego ważne jest, by szukać dodatkowych form wsparcia finansowego czy
usługowego. Następne warsztaty odbyły się więc w Warszawie, w siedzibie
Bielańskiego Integratora Przedsiębiorczych, który jest częścią dzielnicowego
Wydziału Działalności Gospodarczej i finansowany jest przez Urząd Dzielnicy.
Celem kolejnego, wrześniowego spotkania było przeanalizowanie konkretnych
lokalizacji w Koninie, gdzie można by umieścić Centrum Przedsiębiorczości oraz
zaprojektowanie dla tych lokalizacji przestrzeni dla przedsiębiorców. Oprócz
hotelu „Konin” wzięto pod uwagę Dom Studenta Akademii Nauk Stosowanych (dawna
PWSZ) przy ulicy Wyszyńskiego, budynek po szkole hutniczej obok kościoła św.
Ducha, dawną siedzibę Sądu Rejonowego przy ulicy Wojska Polskiego oraz Dom
Zemełki.
Jako najbardziej obiecujące końcowy raport wskazał hotel „Konin” i Dom Zemełki
w rynku. Ten pierwszy to jeden z najwyższych i najbardziej charakterystycznych
budynków w mieście, w którym na biuro coworkingowe można przeznaczyć (po
rewitalizacji i remoncie) dwa najwyższe piętra i dach oraz parter. Wraz ze
zmianą nazwy na Green Hotel nastąpiłaby zmiana wizerunku tego gmachu, z dachem
pełnym zieleni jako miejscem do wypoczynku i pracy, który stałby się jego nową
wizytówką, idealną do reklamowania i prezentowania w mediach.
Autorki raportu, czyli Aleksandra Benowska i dr Ewelina Moszyk, zaproponowały,
żeby Centrum Przedsiębiorczości w Koninie mieściło się w dwóch budynkach.
Oprócz pomieszczeń hotelu „Konin” widzą w tej roli również część Domu Zemełki. –
Usytuowany w sercu starego Konina najstarszy świecki budynek miasta ma
znakomitą lokalizację przy rynku, niedaleko bulwaru i rzeki. Planowane w tym
miejscu Inkubator Aktywności Kulturalnej oraz Punkt Informacji Turystycznej
mogą znakomicie uzupełniać ofertę Centrum Przedsiębiorczości i stanowić dodatkowy
magnes dla ludzi młodych – dodaje Emilia Wasielewska.