Pierwszy w Koninie, trzeci w Wielkopolsce. W szpitalu przy ulicy Wyszyńskiego uruchomiono oddział geriatryczny. – Jest to bardzo ważne wydarzenie nie tylko dla mieszkańców miasta, regionu, ale dla całej Wielkopolski – przyznała Paulina Stochniałek, członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego podkreślając, że opieka nad osobami starszymi to wyzwanie przyszłości.
Do dyspozycji pacjentów jest 20 łóżek w salach 4-, 3-, 2-, i 1- osobowych. Pierwsi seniorzy już są. Czuwa nad nimi zespół geriatryczny, składający się z lekarza, pielęgniarki, psychologa i fizjoterapeuty. Funkcję kierownika objęła Romualda Bąk, lekarz chorób wewnętrznych, specjalista w dziedzinie geriatrii. – Do momentu, kiedy dyrekcja zaproponowała mi poprowadzenie oddziału geriatrycznego pracowałam na wewnętrznym – mówi. – Specyfika oddziału geriatrycznego różni się nieco od wewnętrznego. I nie chodzi tylko o wiek pacjenta, który musi mieć minimum 60 lat. Są jeszcze dodatkowe wymogi określone przez NFZ.
Na czym polega opieka nad pacjentem geriatrycznym? – Najpierw przeprowadzamy ocenę geriatryczną: stan zdrowotny, funkcjonalny, potrzeby społeczne pacjenta – mówi Romualda Bąk. – Nie jest to tylko kwestia chorób, ale całościowe spojrzenie na pacjenta. Ważna jest także koordynacja zaleceń specjalistów. Chodzi o to, żeby ktoś to wszystko połączył i zintegrował w całym procesie opieki nad seniorem
– Patrząc na demografię, to jasno widać, że oddział geriatryczny jest bardzo potrzebny – mówi Krystyna Brzezińska, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. – Jego głównym celem jest poprawa jakości życia seniorów poprzez skoordynowaną diagnostykę i leczenie.
– To ważne wydarzenie nie tylko dla szpitala w Koninie, ale dla całej Wielkopolski – podkreśliła wicemarszałek Paulina Stochniałek. – W całym województwie zamieszkuje , 1,2 miliona osób powyżej 60 roku życia i te statystyki będą nam co roku bardzo gwałtownie wzrastały. Otwarcie oddziału geriatrycznego w konińskim szpitalu było jednym z głównych naszych zadań. Konsultowaliśmy je z mieszkańcami, a prezydent też bardzo zabiegał o to, żebyśmy geriatrię otworzyli w Koninie.
Pozostałe dwa oddziały znajdują się w Gnieźnie i Ostrowie Wielkopolskim. – Niestety, nie wyczerpuje to zapotrzebowania, ale od czegoś musimy zacząć – mówiła wicemarszałek. – Na pewno liczba oddziałów geriatrycznych będzie się zwiększała, jeśli będzie większa dostępność do lekarzy geriatrów, co w tej chwili najbardziej nas ogranicza.
– Jeśli chodzi o naszą kadrę, to bardzo się cieszę, bo trafiliśmy na entuzjastów, a to daje gwarancję sukcesu – podkreśla dyrektor Krystyna Brzezińska.
Adaptacja pomieszczeń na III piętrze szpitala przy Wyszyńskiego kosztowała 5 mln zł.