W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Bezdomni powrócili na skarpę przed KDK-iem. Czy to problem nie do rozwiązania?

2020-05-01 12:09:00

Bezdomni powrócili na skarpę przed KDK-iem. Czy to problem nie do rozwiązania?

Bezdomni wrócili na skarpę przed KDK-iem. - Koczują na ławkach, zbierają się w grupach, spożywają alkohol. Rozumiemy, że nie mają gdzie mieszkać, ale czy w obecnej sytuacji zagrożenia koronawirusem, służby miejskie nie powinny bardziej zainteresować się tym tematem? - pyta nasza czytelniczka.

- Przechodzę tamtędy codziennie w drodze do sklepu. Za każdym razem mijam grupkę osób z tobołami, leżących na ławkach, załatwiających się w krzakach, pijących alkohol - alarmuje pani Katarzyna. - Nie dosyć, że sami nie przestrzegają żadnych zasad higieny, to są zagrożeniem dla innych. Zdaję sobie sprawę z tego, że należy być wyrozumiałym, bo życie tym ludziom się nie ułożyło, ale czy naprawdę musimy być na nich skazani? A może służby miejskie powinny znaleźć dla nich jakieś inne miejsce?

- To jak walka z wiatrakami - komentują strażnicy miejscy. - Przyjeżdżamy, upominamy, wręczamy maseczki. Oni się rozchodzą, a po jakimś czasie wracają. Ten problem wraz z nadejściem cieplejszych dni, niestety się powtarza. Tak samo było w ubiegłym roku.

Czy rzeczywiście problem jest nie do rozwiązania? I to w dobie pandemii, kiedy higiena i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa jest dziś na pierwszym miejscu?

ka



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Kdk
Jak widzą taką sytuacje jaka dzieje się w Polsce i w polskim rzadzie to się nie dziwię. ..Po co pracować jak nie ma pracy a rząd przyzwala na umowy śmieciowe. .gdzie pracodawcy z Konina na ludziach żerują. ..
franek
DO ROBOTY DO ROBOTY STRAZ MIEJSKA DO ROBOTY==NYGUSY----
Konin
A niech sobie pija co im pozostało. Lepiej nie będzie a Was żeby tak nie spotkało.
As
Lepiej niech urząd zadba porządnie o zieleń na Skarpie bo kiepsko od lat wygląda, trawniki w piachu, mało kwiatów, kostka brukowa się zapada w wielu miejscach zwłaszcza przy schodach, o fontannie już nie wspomnę.
Iksik
O żadnym wywiezieniu na przymusowe leczenie nie ma mowy. Jeśli już to procedura trwa "wieki". Wnioski do sądu nic nie dadzą, ani grzywna, ani ograniczenie wolności.