W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016

2016-11-08 06:00:00

Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016

Sport i gotowanie drogą do tytułu najprzystojniejszego Polaka?

Sebastian Chłodnicki to skromny i sympatyczny młody człowiek. Jak sam mówi, nie uważa się za kogoś wyjątkowego, ani szczególnie przystojnego. Co prawda już od dzieciństwa dbał o kondycję fizyczną i zdrowie, najpierw grając w piłkę nożną w klubie Tur Turek, później w łódzkim SMSie. W Łodzi zrobił licencjat z wychowania fizycznego w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Dwa lata temu wrócił do Turku, by pomóc rodzicom w prowadzeniu firmy. Mimo wielu obowiązków, z zabiegów o rzeźbę ciała nie zrezygnował. Trzeba przyznać, że jak na 23-latka, bardzo restrykcyjnie dba o dietę i zdrowie. –Jeżeli się naprawdę chce coś osiągnąć, to nie potrzeba do tego wielkich wyrzeczeń, tylko samozaparcie i silna wola, a także odpowiednia dieta – podkreśla kandydat na Mistera.

Wspólne zainteresowania finalistów Miss i Mistera Polski

Do udziału w konkursie na najprzystojniejszego Polaka, namówiła go dziewczyna. Andżelika Krzykacz jest nie tylko mieszkanką gminy Dobra, ale też ubiegłoroczną finalistką Miss Polski. – Nie byłem od początku do tego przekonany. Uważałem, że się kompletnie do tego nie nadaję. Ale spróbowałem i nie żałuję, bo dzięki udziałowi w konkursie otworzyłem się. Skoro zostałem wybrany i doszedłem tak daleko, to coś musieli we mnie zauważyć – przyznaje Sebastian Chłodnicki. Para ma dużo wspólnych zainteresowań, na przykład modę czy podróżowanie.

Czy turowianin zgarnie pierwszą nagrodę?

Konkurs Mister Polski 2016 zaczął się na początku września. Zgłosiło się do niego ponad 80 osób. Podczas eliminacji panowie prezentowali się w ubraniach codziennych, garniturach, a także bieliźnie. Do półfinału, który odbył się 10 września w Rzeszowie, zakwalifikowało się 22 kandydatów. Spośród nich wybrano finałową czternastkę. Sebastian Chłodnicki także znalazł się wśród szczęśliwców. Rywalizacja nie ograniczyła się jednak tylko do kolejnych etapów. W ramach konkursu odbyło się też kilka zgrupowań. Podczas tych w Warszawie był choćby występ „na żywo” w „Pytaniu na śniadanie”. Jak mówił podczas programu Rafał Maślak, Mister Polski z ubiegłego roku, a także juror konkursu, tegoroczni kandydaci mają wysoko podniesioną poprzeczkę, bo zależało mu na tym, by tytuł nie wiązał się tylko z wyglądem, ale żeby wygrał „przystojniak”, który ma coś do powiedzenia. Wybrano też Mistera Pytania na Śniadanie. Został nim Kamil Piróg ze Stalowej Woli. Sebastian Chłodnicki był drugi.

W minioną niedzielę odbył się finał konkursu. I choć turkowianin nie zajął czołowych miejsc, jest to dla niego i tak ogromne osiągnięcie.

Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016
Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016
Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016
Sebastian Chłodnicki z Turku walczył o tytuł Mistera Polski 2016



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





assa
Gratulacje!!