W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Petarda na boisku i przerwany mecz w Grzegorzewie. Za nami pierwsza kolejka okręgówki w nowym sezonie

2019-08-16 13:20:19
Petarda na boisku i przerwany mecz w Grzegorzewie. Za nami pierwsza kolejka okręgówki w nowym sezonie

Drużyny z konińskiej klasy okręgowej (od tego sezonu „klasa okręgowa, grupa: wielkopolska II") mają za sobą pierwszą serię spotkań w nowym sezonie. Nie obyło się bez skandalu. Z powodu chuligańskich wybryków przerwano mecz Orła Grzegorzew z Wartą Pyzdry.

Od bieżącej edycji rozgrywek nadzór nad przeprowadzeniem rozgrywek klasy okręgowej, w której występują drużyny z naszego regionu, sprawuje nie Koniński Okręgowy Związek Piłki Nożnej, a Wielkopolski Związek Piłki Nożnej. Z tą zmianą wiązała się mała reorganizacja klasy. Do drużyn, które występowały wcześniej w konińskiej okręgówce dokooptowano ekipy z powiatów: kaliskiego i gnieźnieńskiego. Co ciekawe, to właśnie te drużyny zajmują po pierwszych meczach czołowe lokaty. W tabeli przewodzi CKS Zbiersk (powiat kaliski), który pokonał 3:1 Basztę Przedecz, a na drugiej lokacie są ex aequo MKS Dąbie, Lechita Kłecko i Pelikan Niechanowo (Lechita i Pelikan to zespoły z powiatu gnieźnieńskiego). Mecze z ich udziałem zakończyły się wygranymi 2:1. Dąbianie byli lepsi od LKS-u Ślesin, piłkarze z Kłecka od Polanina Strzałkowo, a Pelikan pokonał Czarnych Ostrowite. Dwa spotkania 1. kolejki klasy okręgowej zakończyły się remisami (Victoria II Września-Kasztelania Brudzew 1:1 i Strażak Licheń Stary-Zryw Dąbie 0:0). Nie rozstrzygnięto potyczki Orła Grzegorzew z Wartą Pyzdry. Spotkanie zostało przerwane w 87. minucie z powodu wrzucenia petardy na płytę boiska. W tym momencie gospodarze prowadzili 3:0. Wybuch miał ogłuszyć sędziego liniowego. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy chuligańskiego wybryku miał się dopuścić jeden z kibiców Orła. Na facebookowym profilu klubu czytamy: „Stanowczo potępiamy tego typu zachowania, dołożymy również wszelkich starań, aby sprawca tego incydentu poniósł konsekwencje”. Poza klubem sprawą zajmie się też najpewniej wojewódzka centrala piłkarska. W miniony weekend nie rozegrano meczu Warty Eremity Dobrów z Wartą Krzymów, który już wcześniej przełożono na 23 listopada.





Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: