W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie

2019-03-27 22:33:07
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie

Włoski stygmatyk brat Elia Cataldo przyciągnął tłumy do kościoła pw. NMP Królowej Polski w Koninie, gdzie modlił się z wiernymi i błogosławił chorych. Podróżujący z nim ks. Marco Belladelli przybliżył zgromadzonym jego postać, opowiadając m.in. o tym, w jakich okolicznościach pojawiły się u niego stygmaty.

Kościół pw. NMP Królowej Polski w Koninie wypełniony był po brzegi dzisiejszego wieczora, a to za sprawą niezwykłego gościa. Do naszego miasta zawitał bowiem brat Elia Cataldo, znany stygmatyk z Włoch, który od wielu lat jeździ po całym świecie i głosi Słowo Boże. Tym razem zawitał do Konina, gdzie wziął udział w mszy świętej, podczas której ks. Marco Belladelli opowiedział jego historię. Zaczął od tego, że w okresie Wielkiego Postu nie jadł praktycznie od urodzenia, bo przestał po raz pierwszy, gdy miał kilka tygodni. – A kiedy pojawiły się u niego stygmaty, to nie chciał ich przyjąć i krzyczał na Jezusa, żeby mu je zabrał – zdradził kapłan. Ale nie zabrał, i tak do dzisiaj krwawią mu one co roku w Wielkim Poście, a on sam przeżywa wówczas Mękę Pańską.

Po mszy brat Elia zwrócił się do wiernych, namawiając ich do codziennej modlitwy, wybaczania sobie, a także mówienia bliskim każdego dnia przed zachodem słońca, że ich kochamy. Podzieli się też z wiernymi swoim świadectwem i poprowadził modlitwę wstawienniczą za chorych oraz za wszystkich przybyłych parafian i pielgrzymów. A było ich wielu, bo zaparkowane pod kościołem auta miały rejestracje z różnych stron Polski. Jedna grupa przyjechała też autokarem.

Chętni mogli kupić książki o nim, i nie tylko, a także obrazki.

Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie
Krzyczał na Jezusa, żeby zabrał mu stygmaty. Mistyk Elia Cataldo modlił się w Koninie



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Gosc3
Tak to prawda Elia to oszust z ojcem Pio nie ma nic wspólnego. Znajduje się w bardzo trudniej sytuacji prosiłem o modlitwę "brata" napisałem list i prosiłam o odpowiedź minely dwa lata żadnego odzewu żadnej pomocy a sytuacja jest gorsza niż była. Gdyby jak o.Pio miał charyzmaty znalazłby sposób żeby zdać mi znak że się modli za mnie .Potwornie rozczarowanie to kłamca żadnej bilokacji czytania w sercach ZWYKŁY OSZUST I TYLE.
gość
Oszust żerujący na wierze Polaków. Nie jest żadnym autorem "zdjęcia Jezusa", a tym bardziej nie ma do tego wizerunku praw autorskich. Autor tego obrazu już nie żyje i swoich praw nie obroni. Wkrótce artykuł na ten temat.
*
Wreszcie jakiś Biskup w Polsce coś z tym zrobił: „Ks. Abp Adam Szal zakazał organizowania spotkania z Bratem Elia. Powody tego zarządzenia poda w innym czasie. Dlatego informujemy wszystkich, że spotkanie z Bratem Elia się nie odbędzie. Przepraszam za zaistniałą sytuację.” 6 marca 2019
P.S.
Elia ma dar robienia zdjęć, w Jego książce biograficznej oprócz zdjęcia Jezusa można też zobaczyć zdjęcie o.Pio które zrobił Ojcu Pio jak ten Mu się ukazał na ścianie pokoju.
JJ
Kupiłam sobie biografię brata Elii. Po przeczytaniu tego co On opowiada i tego co Mu się przydarzyło - że jako niemowlak przez 40 dni w Poście odmawiał mleka matki, czy że przemieszacza się w formie niebieskiego światełka do różnych miejsc - niestety nie mogę wierzyć, w to że jest stygmatykiem. Jest mi też przykro, że wprowadza ludzi w błąd ponieważ jest człowiekiem świeckim a chodzi w habicie który sobie uszył i ludzie myślą, że On jest zakonnikiem. On tego nie ukrywa, bo w Jego oficjalnej biografii jest to wszystko opisane -trzeba tylko mieć trochę mobilizacji i przeczytać to. Tam jest opisanych bardzo dużo cudów które są istnym ścienne-fiction a miejscami sprzeczne z nauką kościoła. Przykro mi, bo biorąc pod uwagę że zapraszają Go parafie katolickie to nie myślałam, że to może być takie prymitywne oszukiwanie wiernych- ale wynika to chyba z niewiedzy bo Ci co Go zapraszają, to nie wiedzą, że to jest człowiek świecki a ma przy sobie włoskiego księdza który uwiarygadnia całe pielgrzymki. Nikt nie czyta Jego książek tylko wszyscy słyszą, stygmatyk z Włoch i biorą to za pewnik a we Włoszech tymczasem w wielu diecezjach ma on zakaz głoszenia nauk wydany przez tamtejszych biskupów. Bariera językowa, tłumaczenie z włoskiego podczas Mszy nie pozwala ludziom zorientowć się że coś tu nie gra.