Dziś o godzinie 18.00 zakończyła się akcja wydobywania beczek z terenu żwirowni w Depauli w gminie Krzymów. Z ziemi wykopano 412 beczek, w tym 302 o pojemności 200 litrów i 110 mniejszych plastikowych. – Wyrobisko zostało zabezpieczone, pobraliśmy próbki do badań – mówi Andrzej Sparażyński, kierownik konińskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu.
Akcja wydobywania beczek rozpoczęła się w ubiegłą środę. Do wieczora z ziemi wykopano 80 pojemników. – Część w całości, część uszkodzonych – informował Mateusz Kolibabka, kierownik Działu Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu, delegatura w Koninie. – Stwierdziliśmy wycieki.
Przez dwa kolejne dni na miejscu bez przerwy pracowali strażacy z Konina, grupa chemiczno-ekologiczna z Ostrowa Wielkopolskiego oraz inspektorzy ochrony środowiska. Teren ogrodzono, a wjazdu na żwirownię pilnowali policjanci.
W sumie wykopano z ziemi 412 beczek, w tym 302 o pojemności 200 litrów i 110 mniejszych plastikowych. Po okolicy roznosił się silny duszący zapach, charakterystyczny dla farb i lakierów.
W tej chwili dochodzenie w sprawie zakopanych beczek prowadzi Prokuratura Rejonowa w Koninie. Wiadomo, że żwirownia w Depauli, jak i byłe żwirowisko w Przyjmie, w którym przed tygodniem wydobyto ponad 200 pojemników należą do tego samego właściciela.
– Zakończyliśmy pracę, nie wskazano nam kolejnych miejsc, w którym mogłyby zostać zakopane kolejne beczki – poinformował Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie.