W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Sport

Jan Bednarek przed meczem z Kolumbią. „Będziemy walczyć i dawać z siebie wszystko”

2018-06-22 08:32:18
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Jan Bednarek przed meczem z Kolumbią. „Będziemy walczyć i dawać z siebie wszystko”

– Idziemy do przodu i nie rozpamiętujemy tego co było wcześniej, tylko liczy się teraz mecz z Kolumbią i przygotowania do niego. Myślę, że jesteśmy mocną drużyną mentalnie i na pewno nie zawiedziemy – mówił podczas wczorajszej konferencji Jan Bednarek, piłkarz reprezentacji Polski, wychowanek kleczewskiego „Sokoła”.

W niedzielę, 24 czerwca, Polska zmierzy się na murawie z drużyną Kolumbii. – Wyciągnęliśmy wnioski, przeanalizowaliśmy całą sytuację. Myślę, że było zbyt wiele błędów. Wiele rzeczy mogliśmy zrobić lepiej – wspominał Jan Bednarek, podczas konferencji, mecz z Senegalem. – Nie powinno to tak wyglądać, ale to już jest za nami i idziemy do przodu, nie rozpamiętujemy tego co było wcześniej, tylko liczy się teraz mecz z Kolumbią i przygotowania do niego. Jesteśmy mocną drużyną mentalnie i na pewno nie zawiedziemy.

Czy zawodnicy potrafią odciąć się od krytyki, która pojawiła się po pierwszym przegranym meczu na mistrzostwach świata w Rosji? – Myślę, że w stu procentach nigdy nie da się odciąć od tego, co nas otacza, od tego co mówią. To jest właśnie siła mentalna naszej drużyny, że każdy jest świadom tego, co zrobiliśmy, że nam nie wyszło, że ten mecz nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Każdy jest zmotywowany i bardzo chce pokazać, że to był wypadek przy pracy – mówił Jan Bednarek. – Najważniejsze jest, żeby po tym meczu nie rozpamiętywać, by nie załamywać się, nie myśleć, kto i co o nas mówi, tylko powiedzieć samemu sobie, że zawaliliśmy, ale to był tylko jeden mecz i jeszcze dwa przed nami. Najważniejszy jest teraz ten z Kolumbią. Będziemy walczyć i dawać z siebie wszystko. Miejmy nadzieję, że zakończy się to happyendem.

(kadr z konferencji prasowej, strona internetowa PZPN)




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Były Kibic
Wszystko przegracie i na wakacje cieniasy. Za nic macie kibiców. Tylko kasa, jakieś debilne reklamy, fryzury, makijaże. Nie od parady zagraniczni dziennikarze na mundialu nazwali tę drużynę: „Pedicure Boys”. ;-)))
625
banda nazelowanych lalusiow