Sześć razy konińscy strażacy wyjeżdżali do tej pory do zdarzeń spowodowanych wietrzną, niespokojną pogodą.
- Dwie interwencje dotyczyły zerwanych linii energetycznych w Przyjmie i Ślesinie, kolejne dwie powalonych drzew w Wąsoszach i Chlebowie oraz dwie inne - samochodów w rowie, w Ślesinie i Przystroniu - poinformował nas Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie.