Podczas dzisiejszej sesji rady miasta konińscy radni gasili pragnienie słynną już Pewiczanką. Na stołach pojawiły się butelki z kranówką.
– Taką nieśmiałą próbę podjęliśmy podczas uroczystej sesji związanej z setną rocznicą pierwszych wyborów do rady miejskiej – mówi przewodniczący Wiesław Steinke. Wtedy radni wznieśli toast Pewiczanką.
Na stołach, w trakcie obrad w Ratuszu, woda z kranu ma zagościć na stałe. Chętnych, którzy dzisiaj chwycili za butelki i szklanki, nie brakowało. Pewiczanką pragnienie gasili nie tylko radni, ale i Józef Nowicki, prezydent Konina ze swoim zastępcą Sebastianem Łukaszewskim.