Już po raz 23. konińscy fani poezji mieli okazję wysłuchać jej na żywo, i to w nie lada wykonaniu. Wiersze o pojednaniu, tuż przed świętami Bożego Narodzenia czytała dziś w KDK-u Anna Dymna.
Wraz z aktorką na scenie KDK-u wystąpili: Natalia Samojlik, Mateusz Michnikowski i Krystian Modzelewski. Muzycznie towarzyszyły im dzieci ze scholi „Wojtusiowe nutki” Parafii Św. Wojciecha w Morzysławiu. Publiczność usłyszała wiersze Juliana Tuwima, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Czesława Miłosza, Leopolda Staffa, Jerzego Ficowskiego, Jana Sztaudyngera, Bronisławy Ostrowskiej, o. Franciszka Czarnowskiego, Ludwika Jerzego Kerna, ks. Jana Twardowskiego, Józefa Barana, Jana Kasprowicza, Jerzego Liberta, Romana Brandstaettera i Anny Kamieńskiej. – Wierszami ks. Twardowskiego otworzyłam już 52 salony poezji, nie tylko w Polsce. Zaraza poezji rozszerza się i oby się rozszerzała – mówiła dziś Anna Dymna. – Poezja pomaga nam żyć. Mnie bardzo pomaga, uspokaja, jestem pewna, że problemy, które mam, strach, cierpienia, dotyczą ludzi od kiedy istnieją. Homer miał te same problemy i Kochanowski, potem Herbert. Łatwiej się żyje z problemami, które poezja oswaja. Niech żyją poeci – zachęcała do słuchania koninan, których zresztą nie trzeba było namawiać. Tłumnie odwiedzili dziś Koniński Dom Kultury.