W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Sport

Wilki przegrywają znów w osłabieniu. Pięć setów z Trójką Nakło

2017-11-12 18:59:22

Wilki przegrywają znów w osłabieniu. Pięć setów z Trójką Nakło

Pięciosetowy pojedynek obejrzeli kibice wilczyńskich Wilków. Siatkarski drugoligowiec z naszego powiatu przegrał po tie-breaku z Trójką Nakło.

Po raz kolejny podopieczni trenera Tomasza Robaka musieli podejść do ligowego spotkania w osłabieniu. Wciąż z kontuzją zmaga się Damian Nowak. Z powodu urazu kolana, nie mógł zagrać też Łukasz Lewicki. W pierwszym secie przeważali goście. Wilczynianie po fragmencie skutecznej gry w bloku podgonili rywala na dystans trzech punktów, ale i tak przegrali ostatecznie 19:25. Niecodzienny przebieg miała druga partia pojedynku. Po przegranej w pierwszym secie Wilki pewnie prowadziły grę. Gdy było już 20:14 dla gospodarzy, nikt nie spodziewał się, że Trójka ruszy w pościg. Goście wyrównali przy stanie 21:21 i wygrali ostatecznie 25:23. To na dobre podrażniło wilczynian, którzy pewnie zwyciężyli w trzecim secie, pozwalając rywalom na zdobycie zaledwie ośmiu punktów. W czwartym secie było 25:21 dla wilczynian. Emocje do samego końca towarzyszyły tie-breakowi. Trójka była dwa razy na prowadzeniu, a gospodarze dwukrotnie – przy stanie 6:6 i 10:10 – doprowadzali do remisu. Później to Wilki wygrywały 11:10. Ostatecznie, ze zwycięstwa cieszyli się jednak siatkarze z Nakła, którzy unieśli ręce w geście triumfu zdobywając szesnasty punkt. Po siedmiu kolejkach Wilki, mając na koncie osiem punktów, plasują się na szóstym miejscu w tabeli pierwszej grupy drugiej ligi. W najbliższą sobotę (18 listopada) wilczynianie zagrają na wyjeździe ze Stalą Grudziądz.

Mateusz Krzesiński